Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 kwietnia 2022, 20:00

Recenzje LEGO Star Wars: Skywalker Saga. To najlepsza odsłona serii

Recenzje gry LEGO Gwiezdne wojny: Saga Skywalkerów są już dostępne w Internecie. Wygląda na to, że Traveller’s Tales spisało się na medal.

Gra LEGO Gwiezdne wojny: Saga Skywalkerów ukaże się jutro, raz jeszcze zabierając graczy na wyprawę po odległej galaktyce zbudowanej z duńskich klocków. Tytuł sprawdzili już recenzenci, którzy podzielili się swoimi wrażeniami z nowej gry studia Traveller’s Tales. Należy zaznaczyć, że wielu dziennikarzy nadal nie wystawiło oceny (wliczając w to autorkę naszej recenzji).

  1. Recenzja gry LEGO Skywalker Saga – beztroska rozrywka na trudne czasy

LEGO Star Wars: Skywalker Saga – wybrane recenzje

  1. Video Games Chronicle – 5/5
  2. Gaming Trend – 95/100
  3. Attack of the Fanboy – 4,5/5
  4. Hardcore Gamer – 4,5/5
  5. Metro GameCentral – 9/10
  6. Shacknews – 9/10
  7. Game Informer – 8/10
  8. IGN – 8/10
  9. Push Square – 8/10
  10. Wccftech – 8/10
  11. Windows Central – 4/5
  12. Destructoid – 7,5/10
  13. Game Grin – 7/10
  14. Metascore: 85/100 (średnia z 31 ocen wersji na PS5) / 83/100 (średnia z 22 ocen wersji na XSX/S)

LEGO Gwiezdne wojny większe i lepsze niż kiedykolwiek?

Względnie niewielka liczba not wynika z faktu, że Saga Skywalkerów to ogromna produkcja pełna zawartości, jak również – zdaniem wielu – najlepsza gra wideo z klockami LEGO. To pozycja, w której – jak piszą recenzenci – większość przygody przeżyjemy z uśmiechem na ustach. A chcąc znaleźć wszystkie sekrety, spędzimy w Sadze Skywalkerów sporo czasu.

Znajdziemy tu wszystko, do czego przyzwyczaiły nas poprzednie odsłony serii: historię znaną z kinowych Gwiezdnych wojen, opowiedzianą z przymrużeniem oka, ale też na każdym kroku pokazującą szacunek twórców do materiału źródłowego.

Jednocześnie twórcy wprowadzili garść usprawnień, tak w rozgrywce (przede wszystkim w systemie walki, także w kosmosie), jak i oprawie wizualnej (lokacje i postacie wyglądają, jakby rzeczywiście były zrobione z plastiku – co akurat tutaj stanowi zaletę). Zawartości przygotowano sporo i przez większość czasu jest ona na tyle zróżnicowana, by nie nudzić nawet przy dłuższych posiedzeniach. Gra ułatwia też zdobywanie grywalnych postaci poprzez system kupowania „plotek”, czyli wskazówek na temat sposobu ich odblokowania.

Ciemna strona Mocy

Oczywiście trudno oczekiwać, by gra była pozbawiona wad. Najbardziej entuzjastyczni recenzenci wspomnieli co najwyżej o ograniczeniu zawartości Sagi Skywalkerów do dziewięciu filmów, z pominięciem choćby produkcji z katalogu usługi Disney+ (same postacie, do tego oferowane w DLC, to za mało).

Niestety, większość dziennikarzy miała nieco więcej do powiedzenia na ten pierwszy temat. Najczęstszym zarzutem jest skompresowanie filmowych historii. W efekcie poszczególne rozdziały kończą się często zbyt szybko, przez co może się zdarzyć, że gracz nie zdąży się nacieszyć ukochanym momentem z sagi Gwiezdnych wojen.

Tu i ówdzie wspomniano też o zbyt rozbudowanych elementach dla niedoświadczonych graczy (na przykład lotach statkami kosmicznymi), nie zawsze ciekawych sekretach oraz niekiedy zbyt często występujących minigrach. Ponadto da się znaleźć informacje na temat problemów technicznych, aczkolwiek tych rzekomo jest niewiele.

Tym niemniej wypada uznać, że LEGO Gwiezdne wojny: Saga Skywalkerów to świetny powrót serii i bardzo dobra gra. Gracze będą mogli wypróbować ją już jutro na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One, PlayStation 4, Xbox Series X/S, PlayStation 5 i Nintendo Switch. Posiadacze PC mogą też sprawdzić wymagania sprzętowe.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej