autor: Kamil Zwijacz
Oceanhorn - konkurent The Legend of Zelda z ponad milionem sprzedanych egzemplarzy
Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas, czyli gra w stylu serii The Legend of Zelda, rozeszła się na konsolach PlayStation 4, Xbox One, iOS, Apple TV oraz komputerach osobistych w ponad milionie egzmeplarzy - poinformowała firma FDG Entertainment.
Firma FDG Entertainment, wydawca gry Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas, poinformowała, że tytuł autorstwa studia Cornfox & Brothers rozszedł się w ponad milionie egzemplarzy na wszystkich platformach sprzętowych, czyli PlayStation 4, Xbox One, iOS i Apple TV oraz komputerach osobistych. Jak więc widać, zapotrzebowanie na produkcje w stylu The Legend of Zelda jest spore, więc nie powinno nikogo dziwić, że deweloper pracuje obecnie nad portami gry dla Androida, PlayStation Vita i „platformę Nintendo” (nie wiemy czy chodzi o Wii U, NX czy może 3DS-a). Poza tym kilka tygodni temu zapowiedziano kontynuację, zatytułowaną Oceanhorn 2: Knights of the Lost Realm, która ukaże się na urządzeniach mobilnych i PC-tach, ale nie wiemy jeszcze, kiedy to nastąpi.


Oceanhorn: Monster of Uncharted Seas to przygodowa gra akcji inspirowana słynną serią firmy Nintendo The Legend of Zelda. Produkcja pierwotnie ukazała się na iOS w 2013 roku, a w późniejszym czasie jej ulepszona wersja zadebiutowała na PC-tach, a ostatnio na konsolach Xbox One i PlayStation 4.
Gra opowiada o przygodach młodego chłopaka, który musi odnaleźć swojego zaginionego ojca, a dodatkowo stawić czoła mrocznej energii i kontrolowanej przez nią bestii – tytułowemu Oceanhornowi. Zabawa polega na przemierzaniu kolejnych krain, pomiędzy którymi przemieszczamy się m.in. przy użyciu łódki. W każdej lokacji czekają na nas rozmaite niebezpieczeństwa, stwory i sekrety, a zaliczenie całej historii wymaga poświecenia kilkunastu godzin.
Tytuł zebrał swego czasu całkiem przyzwoite opinie i z pewnością jest ciekawą propozycją dla osób, które chciałyby zakosztować namiastki Zeldy, ale nie posiadają konsol Nintendo.