Nuklearny świt na silniku Source

Przemierzając sieć w poszukiwaniu materiałów do dzisiejszych wiadomości, natknąłem się na otwartą niedawno stronę wieloosobowej gry Nuclear Dawn, powstającej na zmodyfikowanym silniku firmy Valve, Source. Nuclear Dawn, jak zapowiadają twórcy, oferować będzie połączenie FPS i RTS z akcją osadzoną w postapokaliptycznych sceneriach.

Akcja rzuci nas w niedaleką przyszłość, gdzie po nuklearnej wojnie niedobitki ludzkości zgromadzone w dwóch, zwalczających się wzajemnie frakcjach, toczą bój o przetrwanie i kontrolę nad surowcami naturalnymi. Głównym czynnikiem odróżniającym Nuclear Dawn od innych gier tego gatunku, ma być obecność Dowódcy, który kierować będzie poczynaniami swoich podopiecznych. To właśnie on planować będzie taktykę oddziału, zajmować się logistyką oraz wyposażeniem i uzbrojeniem, a także zarządzać wsparciem ze strony struktur obronnych, np. ostrzał artyleryjski. Członkowie oddziałów mogą reprezentować jedną z trzech dostępnych w grze klas: "standardowy" żołnierz, żołnierz wyposażony w potężne opancerzenie, Exo-Suit, oraz wojownik dysponujący bardzo zaawansowaną technologią kamuflażu.

Wcielając się w członka jednej ze stron konfliktu będziemy wyruszać na ekspedycje, których celem jest zaopatrzenie się w zapasy oraz znalezienie technologicznych artefaktów. Oczywiście nierzadko natkniemy się na zbrojne ekspedycje przeciwnika wysłane w tym samym celu. Lokacje, w których przyjdzie toczyć nam walki przygotowano bardzo starannie. Znajdziemy się m.in. w japońskim mieście, którego populacja wyginęła w wyniku użycia broni biologicznej, bujnej dżungli koreańskiej czy wojskowych kompleksach w Rosji.

Nuclear Down znajduje się obecnie w fazie alfa a jego twórcy zapraszają do rejestrowania się do beta testów. Godnym odnotowania jest fakt, iż gra dostępna będzie za darmo, oczywiście o ile posiadamy kopię Half Life 2. Jej premierę przewidziano na ostatni kwartał tego roku.