autor: Szymon Liebert
Nowy system umiejętności bojowych w The Elder Scrolls: Skyrim
Bethesda powiedziała już sporo na temat nowinek technologicznych i rozgrywki w The Elder Scrolls: Skyrim. Wciąż jednak czekamy na informacje o bardziej szczegółowych kwestiach. Todd Howard, przedstawiciel studia, omówił w audycji Game Informera nowe podejście do systemu walki, który pewne rzeczy uprości, ale też zbalansuje rozgrywkę.
Bethesda powiedziała już sporo na temat nowinek technologicznych i rozgrywki w The Elder Scrolls: Skyrim. Wciąż jednak czekamy na informacje o bardziej szczegółowych kwestiach. Todd Howard, przedstawiciel studia, omówił w audycji Game Informera nowe podejście do systemu walki, który pewne rzeczy uprości, ale też zbalansuje rozgrywkę.
System umiejętności bojowych w Skyrim będzie składał się z ogólnych kategorii, czyli broni jednoręcznej, dwuręcznej i łucznictwa. Każda z nich zostanie opisana drzewkiem rozwoju, które pozwoli wyspecjalizować bohatera w danym typie oręża. Wybierając broń jednoręczną będziemy mogli rozwinąć się np. w posługiwaniu mieczem, maczugą, czy toporem.
Powyższe rozwiązanie ma zagwarantować zbalansowaną i czytelniejszą rozgrywkę. Rozpoczynając zabawę gracz będzie mógł określić punkt wyjścia dla swojej postaci i w ten sposób wybrać interesujący go styl walki. Dopiero po zwiększeniu danej umiejętności ogólnej wyspecjalizujemy się w konkretnym typie oręża z obranej wcześniej kategorii.
Howard przekonuje, że Bethesda przy każdej grze zabiera się za rozgrywkę od nowa i stara się dobrać bronie pasujące do rozgrywki. Tym razem podział wiąże się ze wspomnianymi stylami walki. Naturalnie poszczególne elementy uzbrojenia będą różniły się od siebie, więc machając toporem lub mieczem rozpłatamy przeciwników na inne sposoby.
Powyższy wywód na temat walki w Skyrim wiązał się z pytaniem jednego z użytkowników o to, czy w grze pojawi się włócznia. Producent z Bethesdy przyznał, że w planach nie było tego konkretnego przykładu oręża, ale być może zmieni się to jeszcze w przyszłości. Trudno cokolwiek obiecać, bo poszczególnym broniom poświęca się dużo czasu.
Todd Howard skontrował także krytyczne komentarze graczy na temat liczby i rodzajów broni w kolejnych odsłonach serii. Przedstawiciel studia powiedział po prostu, że tak jak Oblivion dysponował pewnym repertuarem, tak Skyrim otrzyma swój własny. Możemy przypuszczać, że wiąże się to z określoną wizją danego fragmentu świata Tamriel.
Kolejna odsłona serii The Elder Scrolls została zapowiedziana pod koniec ubiegłego roku. Od tego czasu dostaliśmy sporo informacji na jej temat – znamy długość wątku fabularnego, nie obce są nam sekrety systemu walki, czy szczegóły nowej technologii. Nie pozostaje nam nic innego jak ekscytować się grą, wzorem bohatera animacji Harry’ego Partridge’a.