Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 grudnia 2024, 11:20

Nowy militarny RTS dla fanów World in Conflict i Wargame dostał bardziej precyzyjne okno premiery i gameplay z trybu singleplayer

Deweloperzy ze Steel Balalaika przekazali, że Broken Arrow zadebiutuje w czerwcu 2025 r. Tytuł budzi coraz większe zainteresowanie na Steamie.

Źródło fot. Slitherine
i

Broken Arrow ma za sobą niezwykle udaną otwartą betę trybu multiplayer, która w najgorętszym momencie zgromadziła ponad 12 tysięcy jednocześnie grających osób na Steamie. Łącznie natomiast sprawdziło ją ponad pół miliona graczy. Nic więc dziwnego, że premiera pełnej wersji jest bardzo wyczekiwana.

Według danych z serwisu SteamDB Broken Arrow zajmuje wysoką, 29. pozycję w rankingu tytułów najczęściej dodawanych do list życzeń na platformie Valve. Wyprzedza tym samym wszystkich swoich najgroźniejszych rywali z gatunku strategii, takich jak Tempest Rising czy Falling Frontier.

Teraz wydawca, firma Slitherin, zamieścił na swoim kanale w serwisie YouTube dwa nowe materiały wideo, z których pierwszy ujawnia misję z trybu singleplayer. Drugi natomiast to wywiad z deweloperami, którzy pokrótce dzielą się planami na przyszłość Broken Arrow.

Co najważniejsze, na powyższym materiale potwierdzone zostało dokładniejsze okno premiery gry. Przypomnijmy, że pierwotnie Broken Arrow miało się ukazać w 2024 roku, jednak zostało opóźnione z powodu chęci wprowadzenia dodatkowych zmian. Teraz twórcy przekazali, że tytuł ukaże się w czerwcu 2025 roku.

Przypomnijmy, że Broken Arrow to gra z gatunku RTS, której akcja rozgrywa się podczas fikcyjnego konfliktu pomiędzy USA i Rosją. Zabawa polega na kontrolowaniu wojsk i walce w wielkich starciach armii. Produkcja nawiązuje rozgrywką do takich tytułów jak World in Conflict czy Wargame.

  1. Broken Arrow – karta gry na Steamie

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej