autor: Grzegorz Ferenc
Nowe SimCity będzie wymagać zainstalowania platformy Origin. Narzędzia moderskie po premierze
Studio Maxis poinformowało, że kolejna odsłona serii SimCity będzie wymagać podczas rozgrywki stałego połączenia z platformą firmy Electronic Arts. Ponadto, gra pojawi się na rynku bez dostępnych narzędzi dla moderów.
SimCity, nowa gra studia Maxis, której premiera zapowiedziana jest na 2013 rok, będzie wymagać stałego połączenia z Internetem za pośrednictwem usługi Origin. Taką informację podał serwis Joystiq, powołując się na wywiad przeprowadzony ze Stonem Librande, głównym projektantem nowej odsłony popularnej serii symulatorów ekonomicznych. Miał on miejsce podczas Konferencji Twórców Gier, która odbyła się w San Francisco na początku miesiąca.
Librande motywuje decyzję faktem, że rozgrywka w SimCity w każdym momencie będzie miała związek z globalną grą wieloosobową, nawet jeżeli zostanie zakupiona z nastawieniem na tryb dla pojedynczego gracza, ponieważ indywidualne osiągnięcia mają wpływać na lokalne statystyki oraz sytuację światowej, wirtualnej gospodarki.
W innej rozmowie Ocean Quigley, jeden z kierowników projektu, poinformował, że choć nowy silnik GlassBox posiada już zaimplementowaną możliwość wspierania narzędzi moderskich, zostaną one udostępnione dopiero w późniejszym czasie po premierze. Wypowiadając się na ten temat, podkreślił, że poślizg jest spowodowany dopracowywaniem szczegółów gry i zapewnił, że firmie Maxis zależy na wspieraniu społeczności moderskiej, zważywszy na sukces (wciąż powstających) modyfikacji do SimCity 4, która miała swoją premierę niemal dziesięć lat temu.
Uaktualnienie (czwartek 29 marca)
Po wczorajszym opublikowaniu wiadomości przez serwis Jostiq, firma Electronic Arts sprecyzowała, że instalacja usługi Origin będzie wymagana bez względu na miejsce zakupu gry, ale tylko przy rozpoczęciu rozgrywki w SimCity. W związku z tym zabawa nie zostanie przerwana jeżeli utracimy połączenie z Internetem. Decyzja o udostępnieniu nowego tytułu firmy Maxis na innych platformach dystrybucji cyfrowej zapadnie w późniejszym terminie.