Nowe odsłony serii BioShock i Red Dead są w drodze – szef firmy Take-Two potwierdza
Strauss Zelnick, prezes firmy Take-Two Interactive, nazwał Red Dead „stałą franczyzą”, co niezbicie sugeruje powstawanie kolejnej odsłony serii. Zdradził też, że przyszłość marki BioShock znajduje się teraz w rękach studia 2K Marin (twórców BioShock 2), które pochyla się już nad dalszym rozwojem tego cyklu.
- BioShock
- Borderlands
- Civilization
- Grand Theft Auto
- Mafia
- Max Payne
- Red Dead
- XCOM
Strauss Zelnick, prezes koncernu Take-Two Interactive, pojawił się ostatnio na konferencji biznesowej firmy Cowen and Company, gdzie udzielił wywiadu, w którym poruszył temat serii gier tworzonych przez studia należące do jego spółki. Szczególnie interesujące są dla nas słowa dotyczące marek Red Dead i BioShock. Pierwsza z wymienionych została nazwana przez Zelnicka „stałą franczyzą” (w kontekście jej potencjału rozwojowego), co stanowi dla nas kolejne potwierdzenie tego, że Red Dead Redemption prędzej czy później doczeka się kontynuacji. O ile takie stwierdzenie może nie być specjalnie odkrywcze, tak wypowiedź szefa Take-Two w temacie drugiej z wymienionych marek jest znacznie bardziej interesująca. Okazuje się, że po tym, jak Ken Levine zamknął Irrational Games i przekazał BioShocka w ręce 2K, seria trafiła pod skrzydła 2K Marin, czyli twórców gry BioShock 2. Tym samym wygląda na to, że ubiegłoroczne pogłoski o śmierci wspomnianego dewelopera okazały się mocno przesadzone.
”Wiem całkiem dobrze, które [franczyzy – dop. red.] mogę nazwać stałymi” – powiedział Strauss Zelnick w temacie serii Red Dead. – „To oczywiste, że Grand Theft Auto jest stałe, przynajmniej tak długo, jak jesteśmy w stanie utrzymać jego niesamowitą jakość. Całkiem oczywiste jest, że również Red Dead jest stałą franczyzą (ponownie z tym samym zastrzeżeniem), tak samo jak Borderlands, NBA i inne.”
Z kolei słowa prezesa Take-Two w temacie BioShocka brzmiały tak:
”(...) sądzimy, że [seria] jest ważna i z pewnością stanowi coś, na czym jesteśmy skupieni; coś, co spadnie na barki 2K Marin, jeśli chodzi o odpowiedzialność za dalszy rozwój [franczyzy]. Nie chcę powiedzieć wiele więcej, poza tym, że się z Tobą zgadzam [że potencjał tej marki nie został jeszcze w pełni wykorzystany]. Uważam, że przed BioShockiem jest jeszcze długa przyszłość.”