Nowa wersja Nintendo Switch może zadebiutować w 2021
Najnowsze przecieki pochodzące od producentów części mówią o tym, że Nintendo Switch Pro może zadebiutować w niedalekiej przyszłości.
Już przynajmniej kilka razy mówiło się o rozpoczęciu przez Nintendo produkcji mocniejszej wersji najnowszej konsoli firmy – Switcha. Model oznaczony może być dopiskiem Pro (na modłę rozwiązania zastosowanego przez Sony przy nazewnictwie PlayStation). Dotychczas jednak prognozy te nie okazywały się prawdziwe, a jedynym, co Japończycy zrobili ze swoją hybrydową konsolką, było odświeżenie procesora oraz baterii „Pstryka”. Nie przyniosło to jednak żadnych zmian w wydajności, a tylko dłuższy czas pracy. Wydaje się, że teraz faktycznie coś jest na rzeczy i „Switch 2” albo „Switch Pro” mogą zadebiutować w 2021 roku.
Azjatycka gazeta Economic Daily News donosi bowiem, że udało jej się uzyskać bezpośrednio od dostawców części dostęp do planów wydawniczych Nintendo na następne lata. Mówi się o rozpoczęciu produkcji nowego Switcha w czwartym kwartale bieżącego roku i premierze urządzenia w ciągu pierwszego kwartału 2021 r.
Dostawcami części do nowego projektu mają być firmy Macronix (producent pamięci flash do konsoli), Pixart (odpowiedzialny za Joy-Cony) i Weltrend (projektujący zasilanie poprzez USB). Next-gen od Japończyków ma wyróżniać się:
- lepszą interaktywnością i komunikatywnością (może chodzić o jakiś dedykowany portal społecznościowy od Nintendo),
- całkowicie nowym, lepszym wyświetlaczem,
- kontrolerami Joy-Con nowej generacji z usprawnioną obsługą gestów (i miejmy nadzieję, że z naprawionymi analogami).
Są to pierwsze poparte konkretami doniesienia, które mogą sugerować premierę ulepszonej lub kompletnie nowej wersji Nintendo Switcha. Jeśli chcielibyśmy pokusić się o analogię, to sytuacja może wyglądać podobnie jak w przypadku rodziny konsol 3DS, gdzie po paru latach zaprezentowano znacznie ulepszone względem oryginału wersje New 3DS, dodające więcej przycisków, mocniejszy procesor i większy ekran. Powstało wtedy również kilka produkcji wykorzystujących silniejsze podzespoły i działające tylko na lepszej wersji handhelda. Może zatem w 2021 roku przyjdzie czas na „New Nintendo Switch”?