„Nintendo traci swoją tożsamość”. Były prezes PlayStation Shushei Yoshida krytycznie patrzy na prezentację Switcha 2
Zdaniem byłego szefa PlayStation Nintendo powoli traci swoją tożsamość. Firma za bardzo skupia się na specyfikacji konsoli, w czym przypomina Sony i Microsoft.

Na początku kwietnia Nintendo w końcu przedstawiło szczegóły Switcha 2. Firma sporo czasu poświęciła specyfikacji urządzenia, zapowiadając wyższą rozdzielczość, wyższy klatkaż i skalowanie obrazu nawet do rozdzielczości 4K. Według Shuheia Yoshidy to może świadczyć o utracie tożsamości przez Nintendo, które w ostatnim czasie stawiało na bibliotekę unikalnych gier (vide MP1st).
Nintendo zaczyna przypominać Sony i Microsoft
Shuhei Yoshida wystąpił gościnnie w podcaście Easy Allies i podczas rozmowy jednym z poruszonych tematów był niedawno ujawniony Switch 2. Były szef PlayStation stwierdził, że Nintendo przechodzi kryzys tożsamości, co pokazało kwietniowe Nintendo Direct:
Według mnie Nintendo traci swoją tożsamość. Zawsze skupiali się na tym, żeby zapewnić nowe unikalne przeżycia. Robili to poprzez projektowanie hardware'u i gier, które się uzupełniały i razem budowały nowe doświadczenie. Switch 2 to po prostu lepszy Switch, czego się spodziewaliśmy.
Ma większy ekran, mocniejszy procesor, wyższą rozdzielczość do 4K ze 120 klatkami. Mieli nawet dedykowaną osobę od hardware'u na początku streama. Wiecie, tak jak robią producenci innych konsol.
Podczas rozmowy Shuhei Yoshida dodał, że jego zdaniem Nintendo w zbyt dużym stopniu promowało tytuły innych deweloperów. Konsole Nintendo kupuje się dla ich serii, jak Mario, The Legend of Zelda, Pokemon lub Metroid. Jeśli chcemy zagrać w Elden Ringa, to mamy od tego trzy inne urządzenia: PC, PlayStation i Xboksa.
Ostatnią konsolą, której specyfikacja sprzętowa była istotna dla Nintendo, był Gamecube, który nie cieszył się dużą popularnością wśród konsolowców. Obecnie jednak Nintendo może mieć inny powód, dlaczego tyle mówi o mocy konsoli.
Otóż firma może chcieć upewnić się, że wystarczająco mocno zaznaczy, iż Switch 2 to faktyczny następca Switcha i warto w niego zainwestować, żeby kolejna generacja nie zaliczyła porażki – takiej, jak Wii U.
- Nasze wrażenia z Nintendo Switch 2 po 4 godzinach grania
- Ulepszone dla Switcha 2 Breath of the Wild nie zaoferuje DLC, trzeba je kupić osobno. Były szef PlayStation wyjaśnia, dlaczego wysokie ceny gier Nintendo się przyjmą