Nightwalk - trailer nowej polskiej gry osadzonej w post-nuklearnym klimacie
Jeśli wziąć pod uwagę ilość naszych rodaków skupionych wokół sceny Fallout, można dojść do słusznego wniosku, że Polacy mają wrodzony dar do post-nuklearnych klimatów. Ogromna ilość stron poświęconych kultowej serii, prężnie działające forum dyskusyjne Shamo i co najciekawsze, kilka interesujących projektów na nowe gry, w mniejszym lub większym stopniu korzystające z wydawałoby się oklepanego już tematu. Pretekstem do poświęcenia kilku chwil programowi Nightwalk: Dream of Past – w pocie czoła przygotowany przez Rysiio Group - jest opublikowany kilkanaście dni temu trailer.
Jeśli wziąć pod uwagę ilość naszych rodaków skupionych wokół sceny Fallout, można dojść do słusznego wniosku, że Polacy mają wrodzony dar do post-nuklearnych klimatów. Ogromna ilość stron poświęconych kultowej serii, prężnie działające forum dyskusyjne Shamo i co najciekawsze, kilka interesujących projektów na nowe gry, w mniejszym lub większym stopniu korzystające z wydawałoby się oklepanego już tematu. Pretekstem do poświęcenia kilku chwil programowi Nightwalk: Dream of Past – w pocie czoła przygotowany przez Rysiio Group - jest opublikowany kilkanaście dni temu trailer (można go ściągnąć, używając linka podanego poniżej).
Akcja gry toczyć się będzie w XXIII wieku, tuż po wielkiej wojnie, wywołanej na skutek kryzysu energetycznego oraz ogromnego przeludnienia (ok. 13 miliardów ludzi). Aby poradzić sobie z pogłębiającą się anarchią i falami niezadowolenia społecznego wiele państw posuwało się do coraz bardziej despotycznych i bezwzględnych form rządów co w odpowiedzi powodowało fale zamieszek i terroryzmu. Załamujący się rynek i głód w państwach arabskich doprowadził do takiego wzrostu cen ropy i uranu, że mocarstwa (USA, Federacja Europejska, Federacja Rosyjska, Chiny) musiały siłą zabezpieczać źródła tych surowców. W roku 2238 doszło do poważnych starć pomiędzy siłami FE i USA na terenie bliskiego wschodu. Starcia nasiliły się zimą tego roku, obejmując swoim zasięgiem całą Azję Mniejszą. W pierwszych dniach roku 2239 do walki włączyła się FR a po kilku tygodniach także trapione klęską głodu Chiny. Pozostałe państwa zupełnie odcięte od dostaw surowców energetycznych i zbyt biedne by poradzić sobie z tym problemem popadały w zacofanie. Przez następny rok, walki toczono metodami konwencjonalnymi. Aż do dnia 21 lutego 2240 roku kiedy zdesperowane dowództwo sił Rosyjskich zdecydowało się na użyć broni chemicznej na terenie Zatoki Perskiej. Nowoczesny, lecz źle sprawdzony i nienależycie użyty środek bojowy spowodował ogromne straty. Zginęły tysiące żołnierzy Europejskich i Amerykańskich oraz trzy miliony cywilów. Pozostałe mocarstwa odpowiedziały ogniem, który jednak szybko wymknął się z pod kontroli. W przeciągu tygodnia niekontrolowana wymiana pocisków atomowych, elektronowych, chemicznych i biologicznych doprowadził wszystkie strony konfliktu do zagłady. Zwłaszcza użycie różnego typu wirusów, o nie do końca znanym działaniu, spowodowało ogromne straty. W przeciągu miesiąca dziewięćdziesiąt kilka procent ludzi zmarło. Przetrwali głównie ci, którym udało się skryć w specjalnych schronach lub na terenach walką bezpośrednio nieobjętych (Syberia, południe Ameryki Południowej).
Bohater gry jest dzieckiem urodzonym już po wojnie, w schronie (lub w dziczy). Świat się zmienił. Ludzie, którzy kilka lat wcześniej wyszli ze schronów szukali ochrony i porządku w świecie zupełnie im obcym. W świecie wielkich ruin i zmutowanych przez wirusy zwierząt. Pewna część ludzi, ci którzy mieli dostęp do wyższych technologii stworzyli otoczone murami i świetnie chronione Enklawy. Reszta ocalonych ludzi, ci którzy pozostali bez pomocy urządzeń z dawnych dni, żyjący w osadach w okolicach ruin dawnych miast, zostali zmuszeni do pracy na rzecz swoich "dobroczyńców" z Enklaw. Jest to zależność typowo feudalna. Enklawy zapewniają ochronę, środki medyczne i narzędzia dla tych, którzy złożą im hołd i będą dla nich pracować produkując jedzenie. Osady pozbawione opieki Enklaw giną z braku leków, broni i części do najprostszych urządzeń. Technika stała się tak ważna, a jej relikty z czasów przedwojennych tak potrzebne, że urosła do rangi religii, kultu szerzącego się wśród mieszkańców Enklaw. Władza tych ludzi wypływa z zaawansowania technicznego. Jednak oni tak na prawdę nic nie tworzą, wygrzebują tylko relikty przeszłości z gruzów dawnych miast...
Nightwalk to cRPG, który zrealizowano w perspektywie trzeciej osoby (kamera za plecami bohatera). W przeciwieństwie do innych gier tego typu, walka została zepchnięta na drugi plan. Liczyć będzie się przede wszystkim eksploracja olbrzymiego świata. Program powstaje cały czas i choć na razie nie prezentuje się zbyt imponująco, warto zwrócić na niego uwagę. Żywimy głęboką nadzieję, że świeże pomysły i ogrom targanego wojną świata, okażą się na tyle interesujące, iż Nightwalk nie przepadnie w pomroce dziejów, zanim jeszcze na dobre ujrzy światło dzienne.
Linki do stron powiązanych z tematem: