Niemieckie magazyny zdradzają kolejne szczegóły o Bioshock 2
Na przestrzeni zaledwie jednego miesiąca doświadczyliśmy prawdziwego wysypu informacji o nadchodzącym sequelu Bioshocka. Wiemy już na pewno, że druga część gry nie będzie posiadać kooperatywnego multiplayera, że wcielimy się w Big Daddy’ego, pojawi się postać Dużej Siostry. A czego dowiemy się dzisiaj?
Na przestrzeni zaledwie jednego miesiąca doświadczyliśmy prawdziwego wysypu informacji o nadchodzącym sequelu Bioshocka. Wiemy już na pewno, że druga część gry nie będzie posiadać kooperatywnego multiplayera, że wcielimy się w Big Daddy’ego, pojawi się postać Dużej Siostry. A czego dowiemy się dzisiaj?
Dwa niemieckie magazyny o grach (PC Games i Play3) w swoich najnowszych numerach szeroko opisały Bioshock 2. Wśród nowych faktów o grze pojawiły się takie oto rzeczy:
- Bioshock 2 będzie miał dużo więcej animacji twarzy, szczególnie dla Małych Siostrzyczek,
- postać doktor Tannenbaum powraca (w jednej z sekwencji budzi gracza),
- powrót do Rapture nie będzie nudny z trzech powodów: można wychodzić poza obręb podwodnego miasta, głównie odwiedzać będziemy miejsca, o których tylko słyszeliśmy w części pierwszej i… jakaś tajna sprawa, o której twórcy jeszcze nie chcieli powiedzieć,
- Big Daddy w dwójce będzie szybszy i z większym polem widzenia, niż ten znany z jedynki,
- Vita Chambers powrócą, ale w trakcie respawnu zdrowie przeciwników zostanie nieco podreperowane,
- moralne wybory będą bardziej zróżnicowane – nie będzie to tylko „dobro” i „zło”, ale również coś pomiędzy; dodatkowo dokonywanie wyborów nie będzie wpływało jedynie na zakończenie gry, ale również na rozgrywkę w trakcie zabawy,
- postać Dużej Siostry będzie się zmieniać w czasie gry,
- Jordan Thomas, jeden z projektantów gry, powiedział, że gracz „stworzy” mnóstwo trupów podczas rozgrywki, a Little Sisters wskażą, które z nich najlepiej ogołocić z substancji Adam.
Im bliżej do premiery (wciąż zakładamy, że nastąpi ona w październiku), tym więcej informacji o Bioshock 2 wychodzi na światło dzienne (również to, że gra nadal ma swój podtytuł).