autor: Bartosz Świątek
Nie tylko CD Projekt – oto pięciu największych producentów gier na GPW
Portal StockWatch przygotował ciekawe opracowanie traktujące o pięciu największych spółkach gamedevowych na polskiej giełdzie. Niektóre z nich mogą być dla Was pewnym zaskoczeniem.
W SKRÓCIE:
- drugą – po CD Projekcie – największą spółką gamedevową na polskiej giełdzie jest Ten Square Games, znane z mobilnej gry wędkarskiej Fishing Clash;
- pod względem wartości PlayWay wyprzedził m.in. Alior Bank, CCC czy Taurona;
- 11 bit studios jest wyceniane na 1,1 mld złotych – twórcy Frostpunka zaliczyli świetny kwartał dzięki dobrej sprzedaży dodatku The Last Autumn;
- sukces Green Hell wywindował studio Creepy Jar do top 5 polskiego gamedevu.
Wielu z nas – graczy – kojarzy niektóre firmy działające na polskim rynku gier, takie jak CD Projekt RED, Bloober Team czy PlayWay. Lista dobrze radzących sobie podmiotów jest jednak znacznie dłuższa, a waga naszej branży dla gospodarki zdecydowanie większa, niż mogłoby się wydawać. Dobrze ukazuje to opracowanie przygotowane przez serwis StockWatch, opisujące pięć największych rodzimych firm zajmujących się grami wideo.
CD Projekt i długo, długo nic…
Jak widać na wykresie, CD Projekt ma olbrzymią przewagę nad pozostałymi firmami w top 5. Twórców Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077 nie trzeba nikomu przedstawiać, a ich giełdowe sukcesy niejednokrotnie przykuwają uwagę mediów – dość powiedzieć, że obecnie jest to największa spółka na Giełdzie Papierów Wartościowych, która w ciągu ostatnich pięciu lat (od premiery Dzikiego Gonu) zwiększyła swoją wartość o 1600%. Niedawno firma ta wyprzedziła Ubisoft, stając się największym producentem gier w Europie (mowa o wartości giełdowej).
Zaskakujący może być dla niektórych wicelider – Ten Square Games to firma odpowiedzialna za hitową, mobilną grę wędkarską Fishing Clash. Spółka założona przez twórców popularnego u nas niegdyś portalu Nasza Klasa zarobiła 35 mln złotych (wzrost o, bagatela, 240% w stosunku do poprzedniego roku) w zaledwie jeden kwartał i obecnie jest wyceniana na 4 mld złotych.
Płatności generowane przez Fishing Clash dynamicznie się zwiększają i przekroczyły w kwietniu poziom 40 mln zł, który jeszcze niedawno mógł się wydawać całkowicie poza zasięgiem. Grę cały czas rozwijamy, poprawiając parametry monetyzacyjne, a ponadto widzimy zwiększone zainteresowanie grami mobilnymi w ostatnich miesiącach, związane z tym, że ludzie przebywając dłużej w domach, chętniej korzystają z gier mobilnych – powiedział Maciej Zużałek, prezes Ten Square Games.
Powody do zadowolenia ma również PlayWay, który na liście figuruje na trzecim miejscu. Z wyceną na poziomie 3,1 mld złotych jest to trzydziesta największa spółka na Giełdzie Papierów Wartościowych. Oznacza to, że wydawca m.in. House Flippera jest większy od takich podmiotów, jak Alior Bank, JSW, CCC czy… Tauron (przy czym wspomniane firmy wchodzą w skład indeksu WIG20, podczas gdy PlayWay funkcjonuje w ramach WIG30).
Wielki sukces 11 bit studios i Creepy Jar
Ostatnią polską spółką gamedevową, która jest wyceniana na ponad miliard złotych (dokładnie 1,1 mld), jest 11 bit studios. Deweloperzy mają za sobą już dwa bardzo dobrze przyjęte tytuły – This War of Mine oraz Frostpunka – dzięki którym w minionym kwartale firma odnotowała zysk netto na poziomie 14,5 mln złotych (wzrost o 227% w skali rok do roku). Dynamiczny wzrost jest w dużej mierze zasługą udanej premiery dodatku The Last Autumn. Co ciekawe, dwa lata temu spółka była wyceniana jeszcze wyżej niż obecnie – póki co nie udało się jej powrócić do ówczesnego, rekordowego poziomu wartości akcji.
Listę top 5 polskich firm tworzących i wydających gry zamyka studio Creepy Jar. Twórcy popularnego Green Hell są obecnie wyceniani na 447 mln złotych. Sukces udało się im osiągnąć dzięki konsekwentnemu rozwijaniu wspomnianej produkcji – poczynając od premiery we wczesnym dostępie (sierpień 2018 roku), przez wydanie pełnej wersji (wrzesień 2019 r.), aż po aktualizację wzbogacającą tytuł o tryb kooperacyjny. Według danych przedstawionych przez StockWatch sprzedaż Green Hell przekroczyła już 700 tys. egzemplarzy (od premiery w programie Early Access).