„Nie mieliśmy pojęcia, że tak wielu z Was żyje w ten sposób”. Twórcy Dwarf Fortress „popsuli” ekonomię gry, w której jedzenie było cenniejsze niż złoto
Gracze Dwarf Fortress będą zmuszeni wygonić swoje krasnoludy z kuchni i – o zgrozo! – wysłać je z powrotem do kopalni po ostatniej aktualizacji.
Twórcy Dwarf Fortress „przepraszają” graczy po aktualizacji, która osłabiła ulubiony sposób na wzbogacenie się w tej popularnej produkcji.
Krasnoludzka strategia RPG nie jest już najmłodsza, nawet jeśli liczyć tylko od debiutu na Steamie (tj. ignorując 20 lat rozwoju „klasycznego” wydania poza platformą firmy Valve). Niemniej deweloperzy ze studia Bay 12 Games bynajmniej nie zaprzestali poprawiania swojego dzieła. Efektem tego są nie tylko skromne hotfixy, ale też istotniejsze usprawnienia, takie jak odświeżony tryb przygodowy oraz niedawno udostępniona wersja 51.06.
Po prawdzie większość punktów na oficjalnej liście zmian to mimo wszystko drobiazgi. Jednakże wśród nich ukryto jedną ważną zmianę: zmniejszenie wartości „przygotowanego jedzenia”.
Otóż gracze odkryli, że najlepszym sposobem na wzbogacenie się krasnoludów jest – wbrew logice – nie kowalstwo, jubilerstwo czy wydobycie metali, lecz właśnie kucharzenie. Potrawy przyrządzane przez krasnoludzkich szefów kuchni były podstawą gospodarki wielu wirtualnych królestw w Dwarf Fortress.
Gracze krytykują tę zmianę – ale przeważnie żartobliwie, bo wiele osób zgadza się, że było to potrzebne usprawnienie, nie tylko z punktu widzenia balansu (nawoływania o nerfy dla jedzenia pojawiały się od dawna). Zaraz zaczęto wysuwać oskarżenia pod adresem elfów, a autorzy tych komentarzy ze zgrozą szykowali się do powrotu do kopalni (albo do sprzedawania starych ubrań…).
Nie umknęło to uwadze firmy Kitfox Games. Wydawca równie żartobliwie przeprosił graczy za „zniszczenie ich gospodarek opartych na jedzeniu” i wytłumaczył, że nie zdawał sobie sprawy, jak wielu graczy oparło gospodarkę swoich „fortów” na kucharzeniu (via BlueSky / serwis X / GamesRadar).
