NFS Unbound z mechaniką prawie jak z gier roguelite
Firma Electronic Arts udostępniła świeże informacje na temat mechanizmów poziomu obławy w grze Need for Speed Unbound. Nasuwają one skojarzenia z grami roguelite.
Na oficjalnej stronie Need for Speed Unbound opublikowano wczoraj dwa ciekawe artykuły dotyczące mechanizmów rozgrywki najnowszej części serii.
- W trakcie jazdy będziemy budowali tzw. poziom obławy (ang. Heat).
- Pozwoli to odblokować coraz bardziej dochodowe wyzwania, ale jednocześnie sprawi, że pościgi policyjne stawać się będą coraz bardziej natarczywe.
- Jeśli zostaniemy złapani, stracimy wszystkie pieniądze. Powrót do kryjówki pozwoli zachować zarobek, ale sprawi, że poziom obławy się wyzeruje, a do tego czas w świecie gry zostanie przewinięty do przodu o pół doby (dzień zmieni się w noc lub odwrotnie). Przypominać to więc będzie trochę gry roguelite, gdzie śmierć często pozbawia nas łupów, ale nie resetuje wszystkich postępów.
- Do ucieczek policji, zwłaszcza na wysokich poziomach obławy, nie wystarczą wysokie umiejętności prowadzenia aut. Trzeba też będzie dobrze znać miasto, aby robić użytek ze skrótów, jeździć pod prąd czy korzystać z podziemnych tras, pozwalających zgubić ogon.
- Największym, kulminacyjnym wyścigiem będzie Grand – na przygotowania do niego mamy cztery tygodnie czasu gry. Aby się zakwalifikować, będziemy musieli brać udział w eliminacjach odbywających się w każdy weekend. Te zaś wymagają pokonania rywali trzy razy podczas wyścigów (co wiąże się z przygotowaniem odpowiednio podrasowanej fury), ale zanim do tego dojdzie, trzeba dysponować gotówką w kwocie wystarczającej na opłacenie wpisowego.
- Gra będzie nas zmuszać do powtarzania piątku, dopóki nie spełnimy wymagań związanych z udziałem w kwalifikacjach. To samo czeka nas, jeśli nie osiągniemy w nich odpowiednio dobrego rezultatu.
Wszystko to sprawi, ze gracze będą musieli oceniać, ile są w stanie zaryzykować. Wysoki poziom obławy pozwoli na szybki zarobek, ale jeśli zostaniemy złapani, stracimy całą gotówkę z danej sesji. Trzeba też będzie starannie planować wydatki. Perspektywa szybkiego ulepszenia auta może być kusząca, ale z tego powodu może zabraknąć nam na wpisowe.
Przypomnijmy, że Need for Speed Unbound zmierza na pecety oraz konsole Xbox Series X/S i PlayStation 5. Premiera odbędzie się 2 grudnia tego roku.
Umil sobie czekanie na Need for Speed Unbound modami do Need for Speed: Heat.
Fani serii w oczekiwaniu na premierę Need for Speed Unbound zagrywają się obecnie w poprzednią odsłonę cyklu, czyli Need for Speed: Heat. Pomogła w tym atrakcyjna promocja na Steamie, która doprowadziła niejako do renesansu gry. Jeśli bawicie się na PC, to polecamy skorzystanie z następujących modów:
- UNITE Heat – projekt zbiera w jeden łatwy do zainstalowania zestaw najlepsze modyfikacje do gry, które ulepszają grafikę, rozgrywkę i oprawę audio.
- Disable Sharpening and Film Grain – usuwa agresywny filtr wyostrzający i ziarno filmu, bez wpływu na jasność i korekcję kolorów.
- Earn Rep and Money Both Day and Night – pozwala zdobywać punkty reputacji i pieniądze zarówno w dzień, jak i w nocy.
- Dualshock 4 Button Prompts for Need for Speed Heat – jeśli bawicie się z padem do PlayStation 4, to ten mod podmieni w grze ikony kontrolera na te z konsoli Sony.
- Ultimate Patch – mod zmieniający rozgrywkę głównie poprzez odblokowanie wszystkiego, co się da, oraz zniesienie różnorodnych limitów podczas ulepszania i modyfikowania aut.