autor: Artur Falkowski
Neill Blomkamp: projekt filmu na podstawie Halo jest całkowicie martwy
Pomimo wiadomości o tym, że wytwórnie zainteresowane wyprodukowaniem filmu opartego na popularnej serii Halo, 20th Century Fox i Universal Pictures, zrezygnowały z tego projektu, fani wciąż mięli nadzieję na to, że prace nad ekranizacją zostaną wznowione. Niestety, byli w błędzie.
Pomimo wiadomości o tym, że wytwórnie zainteresowane wyprodukowaniem filmu opartego na popularnej serii Halo, 20th Century Fox i Universal Pictures, zrezygnowały z tego projektu, fani wciąż mięli nadzieję na to, że prace nad ekranizacją zostaną wznowione. Po publikacji krótkiego wyreżyserowanego przez Neilla Blomkampa trailera gry stworzonego w konwencji filmu aktorskiego, mieli niemal pewność, że są już jakieś postępy w tej sprawie. Niestety, byli w błędzie.
Jak poinformował serwis Creativity Online, Blomkamp, który miał zająć się reżyserią wspomnianej produkcji, stwierdził, że „film jest całkowicie martwy”. Twórca dodał, że dotyczy to obecnej konfiguracji (Blomkamp reżyserem, Peter Jackson jednym z producentów, a Universal i Fox wydawcami). Jeżeli kiedykolwiek powstanie ten film, odbędzie się to na zupełnie innych warunkach – przyznał niedoszły reżyser kinowego Halo. Jako powód podał brak porozumienia między wytwórniami.
Serwis Team Xbox podał nieco inny powód upadku projektu. Oficjalnie studia stwierdziły, że budżet filmu okazał się zbyt wysoki, jednak, jak udało dowiedzieć się od filmowców, powodem była niezgodność w kwestii podziału zysków między Microsoftem (właścicielem praw do marki Halo) i wytwórniami.
Blomkamp zapytany o to, czy aktorskie zwiastuny filmowe nie oznaczały, że jednak prace nad ekranizacją ruszyły, odpowiedział, że to nieprawda i nawet przez myśl mu nie przeszło, by za ich pomocą wskrzesić zainteresowanie kinową wersją opowieści o Master Chiefie.