autor: Szymon Liebert
NBA 2K10: Draft Combine potwierdzony
Chociaż NBA 2K10 studia Visual Concepts pojawi się dopiero pod koniec roku, to już we wrześniu otrzymamy przedsmak gry. Jest nim dość kontrowersyjny NBA 2K10: Draft Combine, oferujący możliwość wytrenowania własnych zawodników, których potem będzie można przenieść do pełnej wersji produkcji. Tytuł pojawi się w dystrybucji elektronicznej tylko na Xboksie 360 i PlayStation 3.
Chociaż NBA 2K10 studia Visual Concepts pojawi się dopiero pod koniec roku, to już we wrześniu otrzymamy przedsmak gry. Jest nim dość kontrowersyjny NBA 2K10: Draft Combine, oferujący możliwość wytrenowania własnych zawodników, których potem będzie można przenieść do pełnej wersji produkcji. Tytuł pojawi się w dystrybucji elektronicznej tylko na Xboksie 360 i PlayStation 3.
O NBA 2K10: Draft Combine pisaliśmy już na początku miesiąca, kiedy to pojawiły się pierwsze plotki na temat tego pomysłu. Dzisiaj wiemy, że za grę zapłacimy 5 dolarów (400 punktów Microsoftu) i rzeczywiście pozwoli ona zbudować oraz wyćwiczyć własnych zawodników, w serii treningów lub krótkich meczów. Podopiecznych będzie można potem przenieść do właściwej gry.
Greg Thomas z firmy 2K powiedział, że to niezwykła okazja dla fanów serii. Otrzymają oni ekskluzywny dostęp do sieciowej zawartości i przetestują nowe elementy rozgrywki, które później pojawią się w NBA 2K10. Zobaczymy rozbudowany system rozwoju zawodników oraz tryb kariery. Autorzy przedstawili kilka informacji na temat tortur, którym będziemy mogli poddać sportowców.
Produkcja będzie zawierała wiele animacji rzutów, kozłowania oraz zwodów, dzięki czemu stworzymy unikalnego zawodnika. Każdą cechę – np. celność, skuteczność w ofensywie i defensywie – będzie można podrasować. Weźmiemy udział w przygotowanych meczach zawierających określone cele do zaliczenia – za ich wykonanie otrzymamy punkty umiejętności.
Oczywiście pojawią się szczegółowe analizy, na podstawie których obierzemy dalszą strategię. Wszyscy zawodnicy stworzeni w NBA 2K10: Draft Combine będą nosili specjalne oznaczenia na stroju, żeby podkreślić ich osiągnięcia. Wraz z grą pojawią się sieciowe rankingi najlepszych koszykarzy stworzonych przez graczy. Tytuł dostarczy też na pewno kilka Osiągnięć i Trofeów.
Zapowiada się ciekawie, chociaż z drugiej strony trudno powiedzieć, na ile pomysł będzie warty pieniędzy miłośników gry. Widać, że autorzy zastosowali kilka sztuczek, żeby zachęcić potencjalnych klientów. Przykładowo naszych zawodników stworzonych w Draft Combine będziemy mogli poprowadzić dalej w pełnej wersji NBA 2K10 (we wspomnianym trybie kariery - My Player).
Shacknews przypomniał, że to niepierwsze tego typu rozwiązanie. Firma Electronic Arts wydała wcześniej specjalną wersję NCAA Basketball 09, nazwaną March Madness Edition, która oferowała przedsmak produktu. Może taka polityka się przyjmie i w przyszłości będziemy mogli wytrenować zawodników, zdobyć sponsorów i wygrać mistrzostwa jeszcze przed premierą właściwej gry?