Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 kwietnia 2025, 14:50

autor: Adrian Werner

Najrzadsze osiągnięcie w Assassin's Creed: Shadows odblokowało na razie tylko 0,4% graczy na Steamie

Jak gracze spędzają swój czas w Assassin's Creed: Shadows? Najwyraźniej nie mają ochoty szukać legendarnych zwierząt, a przynajmniej tak wynika ze statystyk na Steamie.

Źródło fot. Ubisoft
i

Wkrótce miną trzy tygodnie od premiery Assassin's Creed: Shadows. Wielu graczy zdążyło już włożyć w tę grę kilkadziesiąt, a czasem nawet więcej godzin. Dzięki danym dotyczącym Osiągnięć Steam możemy sprawdzić, jak spędzili ten czas w przygotowanej przez firmę Ubisoft wirtualnej Japonii z okresu Edo.

  1. Najmniej użytkowników Steama odblokowało Osiągnięcie „Rzadkie zjawisko”, które wymaga ukończenia sumi-e (czyli podkradnięcia się do zwierzęcia i namalowania go) dla wszystkich pięciu legendarnych zwierząt. Odnalezienie ich w świecie gry jest sporym wyzwaniem i dlatego to Osiągnięcie na razie zdobyło raptem 0,4% graczy. Jeśli chcecie do nich dołączyć, to pomocny w tym względzie powinien okazać się nasz poradnik.
  2. Niewiele więcej graczy, bo jedynie 0,6%, odblokowało Osiągnięcie „Proszę uprzejmie”, co wymaga ukończenia zleceń/kontraktów w każdej prowincji. To też nie jest zaskoczeniem, bo kampania w grze jest bardzo długa, a poziom wrogów w niektórych regionach jest tak wysoki, że nie ma sensu pakować się tam postacią, która nie osiągnęła jeszcze odpowiedniego poziomu rozwoju.

Assassin's Creed: Shadows ukazało się 20 marca tego roku na PC i Xboksa Series X/S oraz PlayStation 5. Produkcja w tydzień od premiery przyciągnęła ponad 3 mln graczy.

  1. Assassin’s Creed: Shadows na Steamie
  2. Warto było porzucić PS4 i Xboksa One. Recenzja techniczna Assassin’s Creed: Shadows
  3. Recenzja gry Assassin’s Creed: Shadows. Mogła być wielka, jest tylko ogromna
  4. Poradnik do gry Assassin’s Creed: Shadows

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej