Najlepsze mody do Grand Theft Auto IV
Co mają zrobić ze sobą gracze komputerowi czekający na zapowiedź pecetowego Grand Theft Auto V? My polecamy powrót do części czwartej i sprawdzenie najlepszych fanowskich modyfikacji. W tym małym przeglądzie prezentujemy nasze ulubione mody do tej gry.
Gracze konsolowi już od kilkunastu dni cieszą się wspaniałym Grand Theft Auto V. Wiele wskazuje na to, że w przyszłości możemy doczekać się zapowiedzi wersji pecetowej. Nikt nie jest jednak w stanie powiedzieć kiedy (i czy w ogóle) to nastąpi. Komputerowi fani serii są więc na razie w niezbyt ciekawej sytuacji. Stanowi ona jednak dobrą okazję do odkurzenia płytek z poprzednią odsłoną cyklu. A dzięki modom powrót na stare śmieci może dostarczyć licznych nowych doznań.
To właśnie modom do Grand Theft Auto IV poświęcona jest ten krótki przegląd. Zebraliśmy w jednym miejscu najciekawsze naszym zdaniem modyfikacje, jakie stworzyli do tej pory fani. Zanim zaczniecie jednak lekturę musimy wspomnieć, że każde takie zestawienie jest niekompletne oraz mocno subiektywne. Społeczność zgromadzona wokół gry studia Rockstar jest niezwykle aktywna i ilość ciekawych projektów jest wręcz przytłaczająca. Dlatego ciekawi jesteśmy z jakich modów Wy korzystacie. Zwłaszcza jeśli są wśród nich pozycje, które pominęliśmy. Podzielcie się zatem Waszymi faworytami w komentarzach.
Podstawy
Zacznijmy od spraw podstawowych. Większość modów Grand Theft Auto IV do działania wymaga zainstalowanych dodatków Scripthook oraz ASI loader. Kolejnym ważnym dodatkiem jest XLiveLess, czyli plik umożliwiający wyłącznie opcji sieciowych. Tracimy w ten sposób dostęp do trybu multiplayer, ale za to umożliwia to swobodne wczytywanie cudzych zapisów stanów gry oraz usuwa zabezpieczenia spójności danych, które wprowadzono aby utrudnić życie cheaterom. Ta druga opcja jest wymagana dla wielu bardziej ambitnych modyfikacji.
Trzecim niezbędnikiem na dysku każdego fana modów do tej gry jest program OpenIV. Umożliwia on głębokie edytowanie zawartości oryginalnych plików. Nie wszystkie modyfikacje wymagają tej aplikacji, ale ułatwia ona życie, zwłaszcza graczom, którzy chcą korzystać z szeregu podobnych projektów jednocześnie i scalić ich zawartość.
Ulepszanie grafiki
Grand Theft Auto IV to gra już mocno leciwa. Pięć lat to w branży prawie wieczność, ale dzięki fanom tytuł ten nie tylko się nie zestarzał, ale wręcz wyrósł na jedną z najładniejszych produkcji na rynku. Wybór modów graficzny jest ogromny. Gracze mogą wybierać między dziesiątkami zestawów tekstur, ulepszonych efektów wizualnych czy nowych modeli. My mamy jednak kilku własnych faworytów.
Pierwszym z nich jest legendarny już iCEnhancer, którego celem jest zwiększenie realizmu wizualnego gry. Osiągnięte to zostaje poprzez manipulację m.in. shaderami, paletą kolorów i systemem oświetlenia. Mod ma sporo wersji, które dosyć drastycznie różnią się stylem wizualnym. Najpopularniejsza pozostaje edycja 1.25, która stawia na lekko wyblakłe barwy oraz delikatny niebieski filtr. Inne wydania oferują odmienne wrażenia, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Z paczek z teksturami najbardziej lubimy tę opracowaną przez Lorda Neophyte. Sporo podobnych zestawów modyfikuje jedynie kolorystykę lub styl powierzchni. Natomiast Neophyte skoncentrował się przede wszystkim na zwiększeniu szczegółowości i realizmu tekstur. Dzięki temu wirtualny świat wygląda nieporównywalnie lepiej, choć trzeba przyznać, że opłacone to zostaje wyższymi wymaganiami sprzętowymi. Innym godnym polecenia zestawem tekstur jest ten opracowany przez fana o ksywce DKTronics70 (do zgrania w dwóch częściach. – 1 i 2 )
Dużym i zasłużonym uznaniem cieszy się również mod RealityIV. Projekt kompletnie przerabia cykl dobowy oraz system pogodowy. Nie zapomniano również o poprawieniu zachowania oraz wyglądu chmur. Dzięki temu wszystkiemu gra wygląda bardziej realistycznie, a zwłaszcza doskonałe wrażenie robi miasto skąpane w deszczu.
Z mniejszych projektów warto wspomnieć o Bigger and Realistic Explosion, które zmienia sposób funkcjonowania oraz wygląd eksplozji. Wybuchy stają się znacznie bardziej efektowne i ładniejsze oraz jednocześnie wyrządzają o wiele większe szkody. Natomiast Total Vegetation Overhaul poprawia jakość roślin w grze. Przerobiono prawie każdy model - od dużych drzew, poprzez krzewy uliczne aż po rośliny doniczkowe, wliczając w to te, które poustawiano we wnętrzach budynków.
Modyfikowanie rozgrywki
Dzięki modom można uczynić Grand Theft Auto IV autentycznie piękną produkcją, ale fani nie ograniczają się tylko do poprawiania grafiki. Zamiast tego dostępnych jest również wiele projektów, które mocno wpływają na przebieg rozgrywki.
First Person Mod robi dokładnie to, co sugeruje nazwa, czyli wprowadza tryb pierwszoosobowy, w którym akcja ukazana jest z oczu głównego bohatera. Podczas przechadzek pieszo otrzymujemy widok niczym w pierwszoosobowych strzelankach, w podczas jazdy obserwujemy wydarzenia zza kierownicy. Nie wszystko działa tutaj idealnie, ale i tak zabawa jest przednia.
Przebierać w projektach mogą fani realizmu. Weapon Realism Mod przerabia sposób, w jaki zachowuje się uzbrojenie w grze. Po zainstalowaniu modyfikacji broń staje się wyraźnie bardziej realistyczna, ale jednocześnie zostało to zrobione w sposób wyważony, tak aby nie niszczyć zbalansowania rozgrywki. Wśród zmian znalazło się zwiększenie skutecznego dystansu pocisków i ich siły rażenia oraz ustawienie prędkości wystrzałów i pojemności magazynków zgodnie z rzeczywistymi osiągami oraz. Z kolei Cautious Drivers to mała modyfikacja, która sprawia, że kierowcy zachowują się bardziej realistycznie w sytuacjach zagrożenia. Po zainstalowaniu moda większość z nich jeździ z zamkniętymi drzwiami, więc nie da się już ich tak łatwo wyciągnąć z wozów. Ponadto wystarczy wycelować w kierowcę z broni, a ten po chwili sam posłusznie opuści auto.
Natomiast mod Bank Account wprowadza do gry system bankowy. Na mapę świata naniesione zostają w pełni funkcjonalne bankomaty i możemy za ich pomocą wpłacać oraz wypłacać gotówkę. Im mniej pieniędzy nosimy przy sobie tym mniej stracimy przy śmierci lub podczas aresztowania. Ponadto fundusze leżące na koncie procentują. Ciekawym dodatkiem jest także Fuel Mod który zwiększa realizm jazdy poprzez zaimplementowanie konieczności regularnego tankowania.
Warto jeszcze wspomnieć o modyfikacji Traffic Control System. Wpływa ona na kształtowanie się ruchu ulicznego oraz korków w mieście. Przede wszystkim zawiera skrypt, który sprawia, że samochody na ulicach wybierane są losowo z pełnej puli pojazdów. Dzięki temu nie pojawiają się sytuacje, w których na drogach mamy pełno identycznych modeli.
Głębokie modyfikowanie rozgrywki i zawartości
Wszystkie wymienione do tej pory mody koncentrowały się raczej na ulepszaniu wizji studia Rockstar. Wiele fanów poszło jednak w zupełnie innym kierunku i opracowało projektu mocniej ingerujące w to, co oferuje wirtualny świat Grand Theft Auto IV.
Zacznijmy od TurfWars, czyli modyfikacji wprowadzającej do gry wojny gangów. Miasto zostaje podzielone na strefy wpływów, które możemy przejmować przemocą, powiększając tym samym nasze przestępcze imperium. Każdy gang ma nie tylko swoje terytorium, ale handluje również różnymi narkotykami, które stają się naszymi łupami po zwycięstwie. Same przejmowanie terenów ma postać misji defensywnych, podczas których musimy obronić pozycję zarówno przed członkami gangu, jak i policją. Ponadto rywalizujący z nami bossowie potrafią nasyłać na nas płatnych zabójców.
Z kolei LCPD First Response to modyfikacja, która stawia całą tę grę na głowie. Pozwala ona bowiem opowiedzieć się po stronie prawa i wcielić się w jednego z policjantów patrolujących ulice Liberty City. Mod funkcjonuje jako symulator pracy gliniarzy. Możemy zatrzymywać podejrzanych, przeszukiwać ich i w przypadku znalezienia dowodów również aresztować. Nie zabrakło także emocjonujących pościgów oraz wystawiania mandatów. Do naszej dyspozycji oddano m.in. radiowozy, kajdanki, paralizatory oraz sporo uzbrojenia. Oczywiście modyfikacja dba również o dostarczanie licznych okazji do wykorzystywania wszystkich tych możliwości.
Udaną wycieczkę w przeszłość oferuje Kill Frenzy. Projekt przywraca bowiem tytułowy typ misji znany z wczesnych odsłon serii, którego zabrakło w późniejszych częściach cyklu. Podczas tych wyzwań gracz otrzymuje ograniczony czas na wymordowania określonej liczby osób lub zniszczenie wskazanej ilości pojazdów. Śmierć bohatera kończy misje porażką. Natomiast sukces nagradzany jest pieniędzmi oraz wyzerowaniem poziomu poszukiwania postaci przez strażników prawa.
Miłośnikom totalnego szaleństwa warto polecić moda Carmageddon, który zamienia ulice Liberty City w jedną wielką kraksę drogową. Modyfikacja znacząco obniża tarcie między kołami samochodów a drogą. W rezultacie tej prostej zmiany wszystkie one pędzą z olbrzymią prędkością i do chwila zderzają się z innymi autami oraz otoczeniem, przelatują przez barierki oraz koziołkują przez całe przecznice. Brzmi to niedorzecznie, ale w rzeczywistości jest niesamowicie zabawne i sprawia masę frajdy.
Jeśli macie ochotę poczuć się superbohaterem to świetnie nada się do tego modyfikacja Iron Man IV, która pozwala zagrać bohaterem odzianym w jedną z supernowoczesnych zbroi bojowych znanych z filmowej serii Iron Man. Odtworzono całą funkcjonalność pancerzy. Możemy więc latać, korzystać z działek maszynowych i wyrzutni rakiet, aktywować wiązki laserowe oraz przywoływać pomocników. Zmieniono również interfejs, tak aby przypominał ten z wnętrza hełmów oraz wprowadzono licznych powierzchnych przeciwników.
Dla osób szukających nowych widoków ciekawą propozycją może okazać się mod GTA: Blade Runner, który pełnymi garściami czerpie z filmu Łowca Androidów. Projekt przenosi akcję gry do roku 2029, zamieniając Liberty City w ponurą cyberunkową metropolię rządzoną przez skorumpowane siły policji. W tej wersji Niko Bellic jest detektywem, który poluje na replikanta imieniem Darko Brevic. Projekt nie wprowadza nowej kampanii. Zamiast tego przerabia już istniejące misje, podmieniając lokacje i pojazdy. W tej ostatniej kategorii nie zabrakło oczywiście latających radiowozów.
Olbrzymi, choć wciąż nie w pełni zrealizowany, potencjał ma Grand Theft Auto IV: San Andreas. Zgodnie z tytułem ostatecznym celem moda jest odtworzenie całej gry San Andreas na znacznie lepszym silniku czwartej odsłony serii. Dostępna obecnie Beta 3 wciąż nie jest kompletna i brakuje w niej kampanii oraz pojedynczych misji. Już teraz posiada jednak masę lokacji oraz sporo pojazdów. Można również bawić się w tryb multiplayer.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć o Supreme Vehicle Conversion Pack, czyli modyfikacji, która wprowadza do gry 140 nowych pojazdów. Z tej liczby 112 podmienia maszyny z podstawowej wersji, a 28 stanowi dodane modele. Mod obejmuje samochody takich marek jak Acura, Alfa Romeo, Aston Martin, Audi, Bentley, BMW, Bugatti, Cadillac, Chevrolet, Dacia czy Chrysler. Pojawił się również m.in. ambulans, ciężarówka, autobus oraz pokaźny zestaw nowych motocykli.
