Najbardziej znienawidzona odsłona kultowego cyklu survival horrorów może trafić na nowe platformy. Resident Evil 6 najpewniej czeka coś mniej niż remaster
Być może wkrótce Capcom ogłosi wersję Resident Evil 6 na Xboxy Series X/S oraz PlayStation 5. Organizacja ESRB przydzieliła owej odsłonie cyklu nową kategorię.
Aktualizacja (20 stycznia, godz. 22:47)
Gracze zauważyli, że więcej gier z serii Resident Evil otrzymało nowy rating od ESRB. Mowa o Resident Evil: Origins Collection (Switch, Xboxy Series), Resident Evil 7 (Xboxy Series) i Resident Evil 4 (Switch, Xboxy Series). Szczególnie zastanawiające wydaje się sklasyfikowanie RE 7, które przecież trafiło na wymienione platformy w 2022 r., jak również że przy żadnej grze nie widnieje informacja o PS5. Na tę chwilę oczywiście nie oznacza to, że jeśli Capcom zapowie, iż owe produkcje trafią na nowe konsole, Sony zostanie pominięte. Pozostaje czekać na oficjalne informacje.
Oryginalna wiadomość (20 stycznia, godz. 17:10)
Prawdopodobnie niedługo Resident Evil 6 trafi na aktualną generację konsol – tak przynajmniej sugeruje nowa ocena organizacji Entertainment Software Rating Board (ESRB), która zajmuje się klasyfikowaniem zawartości gier wideo dla poszczególnych grup wiekowych. Wersja wspomnianego survival horroru dedykowana Xboxom Series otrzymała kategorię „M”. PS5 nie zostało tam wspomniane, ale można spodziewać się, iż gra trafiłaby na obie te platformy (niewykluczone, że również na Switcha 2). Przypomnijmy, że do tej pory tytuł wyszedł na PS3, X360, PC, PS4, XOne i pierwszego „pstryczka”
Oczywiście Capcom jeszcze oficjalnie nie potwierdził nowego wydania tego tytułu. Wszystko wskazuje jednak na to, że mamy do czynienia jedynie z odrobinę unowocześnioną graficznie i technicznie wersją gry, a nie remasterem „szóstki”, nie wspominając o pełnoprawnym remake’u, na wzór Resident Evil 4. Nie byłby to zły ruch japońskiej firmy, gdyż RE 6 z 2012 roku nie zachwyciło zbyt wielu krytyków oraz graczy.
Omawiana gra w serwisie Metacritic ma średnią 67/100 w wersji na Xboxa 360 (wyszła też na PS3) przy 71 recenzjach. Równie przeciętny okazał się odbiór społeczności – w tym przypadku pojawiło się 1860 ocen od użytkowników serwisu, których średnia utrzymuje się na poziomie 5,3/10.
Co wpłynęło na tak słabe reakcje? Wielu fanów serii zarzucało twórcom położenie zbyt dużego nacisku na akcję i zmarginalizowanie elementów horroru. Niektórzy gracze nazwali tę część „zwykłą strzelanką”, a także wprost określili ją jako najgorszą odsłoną cyklu.