Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 stycznia 2025, 09:57

Mroczne RPG fantasy już jutro otrzyma „nieludzki” dodatek. Abominacja i katakumby głównymi atrakcjami Darkest Dungeon 2: Inhuman Bondage

Jutro zadebiutuje Darkest Dungeon 2: Inhuman Bondage. Dodatek wprowadzi do gry nowy miniregion, przeciwników, przedmioty i bohatera.

Źródło fot. Red Hook Studios.
i

Już jutro zadebiutuje drugi dodatek do mrocznego RPG fantasy od studia Red Hook – Darkest Dungeon 2. Inhuman Bondage wprowadzi sporo nowej zawartości, która powinna zadowolić fanów „podstawki”. Poniżej możecie obejrzeć zwiastun premierowy DLC.

Darkest Dungeon 2: Inhuman Bondage – co nowego?

Darkest Dungeon 2: Inhuman Bondage zabierze nas do nowego miniregionu – zlokalizowanych pod królestwem Katakumb. Będzie to groźne, lecz kuszące nagrodami miejsce, wielkością porównywalne do Śluzy z podstawowej wersji gry.

W Katakumbach natrafimy na „toksyczną i oślizgłą” frakcję przeciwników, za których pokonanie otrzymamy unikatowe przedmioty bitewne i bibeloty. Te wykorzystamy do wzmocnienia naszych bohaterów w celu zdobycia przewagi w walkach.

W podboju nowego terenu pomoże nam Abominacja, czyli dodatkowa grywalna postać, która powinna być znana fanom pierwszej części. To alchemik posiadający możliwość przemiany z człowieka w zabójcze monstrum. Nie jest to jednak transformacja darmowa, a dzieje się kosztem olbrzymiego stresu.

Warto dodać, że premierze dodatku towarzyszyć ma darmowy tryb gry Kingdoms. Będzie to nowa, zaplanowana na trzy części przygoda, której pierwszy moduł zatytułowany Hunger of the Beast Clan zadebiutuje jutro. Charakteryzuje się on całkowicie przeprojektowaną strukturą gry, a zadaniem gracza ma być obrona królestwa przed frakcją ludzi-bestii.

Darkest Dungeon 2: Inhuman Bondage ukaże się 27 stycznia wyłącznie na PC (Steam, Epic Games Store). Wersje na PS5, XSX/S i Nintendo Switcha pojawią się w późniejszym terminie.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej