autor: Remigiusz Maciaszek
Minecraft na Xbox 360 z Kinectem
Jeszcze w tym roku posiadacze konsoli Microsoftu będą mogli zaopatrzyć się w jeden z największych hitów wśród produkcji niezależnych, a mianowicie Minecraft. Gra zdobyła miliony fanów, a możliwość rozgrywki z użyciem Kinecta, zapowiada się jeszcze bardziej obiecująco i wróży kolejny sukces.
Jeszcze w tym roku posiadacze konsoli Microsoftu będą mogli zaopatrzyć się w jeden z największych hitów wśród produkcji niezależnych, a mianowicie Minecraft. Gra zdobyła miliony fanów, a możliwość rozgrywki z użyciem Kinecta, zapowiada się jeszcze bardziej obiecująco i wróży kolejny sukces.
Gry niezależne cieszą się coraz większą popularnością, a działo Markusa "Notcha" Perssona stanowi doskonały przykład, że dobry pomysł może być źródłem ogromnego sukcesu. Dotychczas gra święciła swoje triumfy na rynku komputerów osobistych, teraz przyszedł czas na konsole.
O samym tytule nie trzeba chyba wiele pisać, jednak zabawa z wykorzystaniem najnowszego kontrolera Microsoftu może przenieść rozgrywkę na wyższy poziom. Gdyby się nad tym zastanowić, to Minecraft zdaje się być stworzony do użycia Kinecta. Wszak w trakcie całej gry spędzamy większość czasu wymachując kilofem, łopatą, czy układając kolejne klocki przeróżnych budowli.
W zasadzie nie trzeba nawet szukać odpowiedzi na pytanie, czy powyższy pomysł się sprawdzi. Ta sprawa jest raczej oczywista. Minecraft zawiera tak nośne i chwytliwe rozwiązania, że w ciemno można mu wróżyć sukces. Pozostaje jednak jeszcze jedna kwestia. Dotychczasowa wersja gry, to cały czas faza beta. Do tego użytkownicy zdążyli się już przyzwyczaić, pytanie tylko w jakiej wersji produkcja trafi na Xboxa 360? W zasadzie jednak, nie ma to wielkiego znaczenia. Platforma Microsoftu spokojnie poradzi sobie z dystrybucją ciągłych aktualizacji, a dla większości użytkowników gra może na zawsze pozostać w fazie beta. Tak długo, jak długo będą trwały prace ulepszające i uprzyjemniające rozgrywkę.