Wiadomość gry 10 kwietnia 2020, 13:24

Minecraft 2 może nigdy nie powstać

Studio Mojang AB poruszyło kwestię potencjalnej kontynuacji gry Minecraft. Twórcy stwierdzili w rozmowie z serwisem Game Informer, że wolą skupić się na wykorzystaniu marki przy tworzeniu innych gatunków gier.

Twórcy Minecrafta nie rozważają kontynuacji – wolą myśleć o przeniesieniu marki na grunt innych gatunków gier.

Nikogo nie trzeba przekonywać, że Minecraft to jedna z najpopularniejszych gier wszech czasów. To prawdopodobnie najlepiej sprzedająca się produkcja w historii (o ile nie uznajemy wszelkich wariacji Tetrisa za tę samą pozycję), a tytuł wciąż ma wierną i bardzo kreatywną społeczność. Ktoś więc mógłby spytać: skoro to taka mocna marka, to czy kiedykolwiek doczekamy się Minecrafta 2? Zdaniem Saxsa Perssona, dyrektora kreatywnego w studiu Mojang, raczej nie ma szans na kontynuację gry. W rozmowie z serwisem Game Informer stwierdził on, że zespół woli wykorzystać uniwersum Minecrafta jako podstawę do tworzenia innych gatunków gier:

Nie potrafię sobie wyobrazić, że kiedykolwiek ukaże się Minecraft 2. Długo rozmyślaliśmy [nad tym – przyp. autora]. W końcu jesteśmy studiem Minecrafta i zaakceptowaliśmy to. Jednak z czasem zdaliśmy sobie sprawę, jak bardzo elastyczne są ramy Minecrafta. Zawsze mieliśmy pasję do stworzenia więcej niż jednej gry, ale nigdy nie planowaliśmy [jej] kontynuacji. O wiele bardziej interesuje nas przeniesienie tej kreatywnej iskry na inne gatunki w uniwersum Minecrafta.

Trudno się dziwić, że szwedzkie studio nie bardzo widzi sens tworzenia kontynuacji. Czym niby miałby kusić potencjalny sequel, by przekonać graczy do porzucenia oryginalnego Minecrafta? Z pewnością nie dalszą częścią nieobecnej przecież fabuły, a potencjalnie lepsza grafika mogłaby stanowić dla wielu słabą zachętę (bo ta, choć na swój sposób urocza, zdecydowanie nie stanowi o sile produkcji). W tej sytuacji decyzja twórców o rozwijaniu marki w ramach zupełnie innych gatunków jest zrozumiała. Jeden z takich projektów – Minecraft: Dungeons – zadebiutuje 26 maja na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation, Xbox One i Nintendo Switch. Sądząc po wrażeniach dziennikarzy (w tym serwisów Game Informer oraz GRYOnline.pl), tytuł zapowiada się całkiem nieźle, i to mimo skromnego zespołu tworzącego grę (według Game Informera, nad projektem pracują jakieś dwa tuziny deweloperów).