autor: Aleksander Kaczmarek
Max Payne 3 – kolejna garść szczegółów
Kilka dni temu informowaliśmy o różnych obliczach Maksa Payne'a, które zobaczymy w trzeciej części gry. Tym razem serwis Go!GamingGiant doniósł o rozwiązaniach, jakie zastosowane zostaną w zapowiedzianej na przyszły rok produkcji firmy Rockstar Studios. Okazuje się, że Max Payne 3 korzystać będzie z silnika Euphoria.
Kilka dni temu informowaliśmy o różnych obliczach Maksa Payne'a, które zobaczymy w trzeciej części gry. Tym razem serwis Go!GamingGiant doniósł o rozwiązaniach, jakie zastosowane zostaną w zapowiadanej na przyszły rok produkcji firmy Rockstar Studios. Okazuje się, że Max Payne 3 korzystać będzie z silnika Euphoria, co w połączeniu ze znakiem rozpoznawczym serii, czyli efektem bullet-time zapewnić ma niespotykane wrażenia wizualne.
Na początku miesiąca sporą porcję szczegółów odnośnie najnowszej odsłony przygód Maksa Payne'e zaserwował magazyn Edge. Dowiedzieliśmy się wówczas m.in. o nowym systemie osłon, kołowym menu broni, uzdrawiających pigułkach, nieliniowej fabule i trybie multiplayer.
Informacje te uzupełnił serwis Go!GamingGiant, któremu udało się ustalić, że w Max Payne 3 zastosowana zostanie stworzona przez firmę Natural Motion technologia Euphoria. Jej możliwości deweloperzy z Rockstar Games mieli okazję poznać jeszcze w trakcie prac nad Grand Theft Auto 4. Efekty zobaczymy chociażby w animacjach „shoot-dodge”, kiedy to główny bohater jednocześnie strzela i wykonuje akrobacje. W tym przypadku zetknięcie się z podłożem czy przeszkodą będzie miało wpływ na ruchy Maksa.
Twórcy gry obiecują także bardziej realistyczne zachowania przeciwników, którzy w naturalny sposób reagować mają na każdy wystrzelony pocisk. Widowiskowość niektórych scen podkreślać będą całe sekwencje bullet-time. Powrócą także bullet-cams, czyli ujęcia kamery stanowiące specyficzną nagrodę dla graczy za efektowne wyeliminowanie przeciwnika.
Deweloperzy podkreślają dbałość o detale. Na twarzy i ubraniu głównego bohatera zobaczymy więc pot, a z ran postrzałowych popłynie krew, tworząc plamy na odzieży. Przy użyciu broni o odpowiednio dużym kalibrze w otoczeniu Maksa można będzie zniszczyć praktycznie wszystko. Setki godzin spędzonych przez aktorów na sesjach motion-capture mają z kolei zaowocować realistycznymi ruchami i zachowaniami bohaterów niezależnych, którzy odgrywać będą sporą rolę podczas starć z przeciwnikami.