autor: Paweł Woźniak
Mass Effect Trilogy Remaster - insider dementuje ostatnie plotki
Kilka dni temu w sieci pojawiły się szczegółowe przecieki dotyczące remastera trylogii Mass Effect. Według nich wszystkie części miały zostać przeniesione na silnik Frostbite. Plotki te zdementował jednak zaufany branżowy insider.
Kilka dni temu na forum internetowym Reddit poświęconemu grze Mass Effect: Andromeda pojawiły się przecieki dotyczące remastera oryginalnej trylogii Mass Effect, za którymi stoi tester oprogramowania EA. Według niego wszystkie trzy części miałyby zostać przeniesione na najnowszą wersję silnika Frostbite, z którego korzystała ostatnia odsłona cyklu. Pierwsza część miałaby doczekać się sporych zmian w kwestii gameplayu i eksploracji planet, a wycięta zawartość trylogii miała zostać przywrócona.
Niestety wszystkie te informacje szybko zanegował zaufany branżowy insider – Shinobi602. Jasno dał do zrozumienia, że wszystko to jest nieprawdą, czego zresztą od początku spodziewali się fani serii (m.in. ze względu na sporo nieścisłości). Należy jednak zaznaczyć, że nie oznacza to wcale, iż takowy remaster w ogóle nie powstaje. Insider najpewniej odnosił się tylko do szczegółów opisanych w przecieku.
O remasterze trylogii Mass Effect mówi się już od jakiegoś czasu. Plotka z maja sugeruje, że premiera projektu odbędzie się w przyszłym roku. Wielu liczyło więc, że na ostatnim pokazie EA Play ujrzymy zapowiedź remastera. Niestety do tego nie doszło. Obecnie możemy być jedynie pewni tego, że studio BioWare (odpowiedzialne za serię Mass Effect) pracuje nad nową częścią cyklu Dragon Age oraz nad pełnym przerobieniem kooperacyjnej strzelanki Anthem. Na oficjalne informacje o remasterze kosmicznej trylogii musimy jeszcze poczekać.