autor: Michał Kułakowski
Mass Effect 3 - Twórcy obiecują powrót do Cytadeli oraz znacznie bardziej rozbudowane zakończenia gry
Przedstawiciele studia BioWare zapewniają, że w trzeciej odsłonie Mass Effect, gracze będą mieli okazje ponownie odwiedzić Cytadelę, która ma być większa i ciekawsza niż w poprzednich częściach cyklu, a także doświadczyć wielu znacznie różniących się od siebie i rozbudowanych zakończeń gry.
W wywiadzie udzielonemu magazynowi Game Informer, przedstawiciele studia Bioware zapewniają, że Cytadela będąca sercem galaktyki Mass Effect, w trzeciej części gry będzie nie tylko większa, ale stanie się znacznie ciekawszym miejscem, w którym na każdym kroku czekać będą nowe niespodzianki. Deweloperzy zapewniają również o tym, że mający ukazać się w marcu finał trylogii zaskoczy graczy ilością możliwych zakończeń i ich złożonością, które oczywiście będą w dużej części wypadkową naszych decyzji z dwóch poprzednich odsłon cyklu.
Na temat najważniejszego miejsca we wszechświecie Mass Effect wypowiedział się Casey Hudson, jeden z producentów tytułu:
„W trzeciej części gry Cytadela jest naprawdę olbrzymia, większa niż kiedykolwiek, jeżeli chodzi o rzeczy jakie w niej będziemy mogli robić i zobaczyć.”
W trakcie rozrywki gracze będą mieli okazje wykonywać misje w całości rozgrywające się w Cytadeli, które przez głównego scenarzystę Maca Waltersa określane są „swego rodzaju powrotem do pierwszej części gry”. Walters obiecuje również, że w ich trakcie zobaczymy na własne oczy miejsca, które wcześniej nie miały okazji by zostać zaprezentowane fanom.
Ponieważ trzecia część gry ma być ostatnią, w której pierwsze skrzypce będzie grał Komandor Shepard scenarzyści obiecują, że przygotowali znacznie więcej rozmaitych i bardziej interesujących wariantów jej zakończenia, nie musząc przejmować się już koniecznością ich powiązania z kolejnymi odsłonami serii. Jak tłumaczy Hudson:
„Mieliśmy możliwość zbudowania zakończeń, nie przejmując się ich późniejszymi reperkusjami, które wpływałby na następne odsłony cyklu. Rozdział przedstawiający historię Sheparda kończy się wraz z Mass Effect 3, więc i jego możliwe finały mogą znacznie się od siebie różnić. Musieliśmy wziąć pod uwagę wiele różnych decyzji podejmowanych przez graczy i w jakiś sposób na koniec przedstawić ich owoce. W tej chwili wszystkie potencjalne zakończenia gry, nie przypominają tego co znacie z innych tytułów, w których można wyróżnić zakończenia A, B lub C. Na to co zobaczycie pod koniec Mass Effect 3 wpłyną nie tylko duże i znamienne wybory, ale także wiele drobnych decyzji oraz to, który z drugoplanowych bohaterów przeżył, który zginął, jaki los spotkał niektóre z przedstawionych cywilizacji obcych itd. (…) Zakończenia są więc znacznie bardziej złożone i skomplikowane niż do tej pory.”
Wypada mieć nadzieje, że finały przygód Sheparda i jego załogi, których doświadczą gracze, będą rzeczywiście tak ciekawe i satysfakcjonujące jak zapewniają panowie z BioWare. Nawet jeżeli pozostawią pewien niedostatek, to i tak długoterminową decyzję o możliwości przenoszenia save`ów pomiędzy kolejnymi odsłonami serii można uznać za sukces, przywiązujący fanów do postaci komandora i pozwalający lepiej wczuć się w fikcyjny świat stworzony przez programistów, grafików i scenarzystów z kanadyjskiego studia.