autor: Damian Gałuszka
Mass Effect 3. Jeszcze więcej spoilerów
Wczoraj przedstawiliśmy pewne informacje na temat Mass Effect 3, dziś będzie dokładka, prosto z magazynu Xbox World i forum NeoGAF. W wiadomości przeczytacie o nowych rozwiązaniach związanych z walką, przeciwnikami, lokacjami czy samą historią przedstawioną w grze.
Wczoraj przedstawiliśmy pewne informacje na temat Mass Effect 3, dziś będzie dokładka, prosto z magazynu Xbox World i forum NeoGAF. W wiadomości przeczytacie o nowych rozwiązaniach związanych z walką, przeciwnikami, lokacjami czy samą historią przedstawioną w grze.
Zaczniemy od mniej kontrowersyjnych informacji, które nie zdradzają szczegółów na temat fabuły produkcji. W Mass Effect 3 możliwa będzie walka w zwarciu. Co więcej, każdy typ postaci będzie posiadał specjalny, właściwy profesji atak. Na przykład Inżynier użyje narzędzia Omni-tool w celu zaatakowania wroga a Adept będzie mógł odpychać przeciwników jednocześnie ich ogłuszając.
To nie jedyne nowości związane z walką w grze. BioWare zależy na zwiększeniu dynamiki starć. Dlatego też w trzeciej części ME możliwe będzie łączenie mocy. Dla przykładu Concussive Shot w połączeniu z Cry Ammo pozwolą zamrozić spory obszar pola walki. Dodatkowo, deweloper zadba o to, aby przeciwnicy uniemożliwili graczowi statyczną walkę zza jednej osłony. Ruch będzie odrywał kluczową rolę w walce z przeciwnikami, gdyż odpowiednie kierowanie Shepardem pozwoli na zyskanie przewagi w terenie i zadawanie krytycznych ciosów. Cerebrus naśle na Sheparda ciężko uzbrojonych żołnierzy, Zabójców z rozwiniętymi umiejętnościami biotycznymi oraz Fantomy wyposażone w zabójcze ostrza.
Dalsze informacje zahaczają o fabułę, więc jeżeli nie chcecie psuć sobie przyjemności, przerwijcie czytanie.
Zmniejszeniu ulegnie liczba członków drużyny Sheparda. Będzie ona mniejsza niż w ME 2. Z drugiej strony, twórcy zapewniają, że dzięki temu mogli oni skupić się bardziej na relacjach między bohaterami i zależnościami pomiędzy nimi. W Mass Effect 3 pojawią się wszystkie ważniejsze postaci z poprzednich części serii.
W „trójce” nie pojawią się nowe możliwości romansowania. Związane jest to z niewiernością graczy. Jak podał producent, aż 70 % z nich zmieniało partnerów w dwóch dotychczasowych odsłonach serii.
Dla wielu graczy może być zaskakującym fakt zmiany głównego przeciwnika. Związane jest to z decyzją Cerberusa o nawiązaniu współpracy ze...Żniwiarzami. Tym razem ludzie posunęli się trochę za daleko i Shepard wrócił do Przymierza. Oczywiście powróci Człowiek Iluzja. Wiemy też, jakie lokacje odwiedzimy podczas kosmicznych podróży. Bohaterowie odwiedzą światy Asari, Turian, Salarian, Quarian a także planetę Mars i oczywiście Ziemię. Co ciekawe, na Ziemi Shepard wyląduje w megamieście Seattle-Vancouver, które zobaczymy tak przed, jak i po ataku Reperów. Na koniec trzeba wspomnieć o jednej z misji, w której nasz komandor zasiądzie za sterami ogromnego mecha Atlas wysokiego na ponad piętnaście metrów (choć źródło na forum BioWare twierdzi, że doszło jedynie do przejęzyczenia i mech tak naprawdę ma 15 stóp, a więc nieco więcej niż dwoje wysokich ludzi stojących jeden na drugim). Tak wielka siła ognia będzie mu potrzeba, aby zmierzyć się z olbrzymim Żniwiarzem o wysokości prawie dwustu metrów.
Autorzy obiecują, że rozmach Mass Effect 3 przyćmi nie tylko poprzednie części serii, ale także wszystko, do czego został użyty Unreal Engine 3 (silnik graficzny, który wykorzystano do produkcji wielu najnowszych tytułów). Mają świadomość, że to ostatnia część trylogii i chcą, aby trzecia odsłona była nie tylko dobrą kontynuacją dwóch poprzednich, ale także zakończeniem, które przypadnie do gustu wszystkim fanom Mass Effect.