Niczym z Dark Souls i Bloodborne - dwóch bossów w jednym na nowym gameplayu z Lords of the Fallen
Nowy gameplay z Lords of the Fallen prezentuje walkę z bossem, która jest tak naprawdę starciem z „dwoma” wrogami. Jeden przypomina „szefów” z Dark Souls, a drugi z Bloodborne’a.
Serwis IGN opublikował ekskluzywny gameplay z nadchodzącego soulslike’a Lords of the Fallen (poniżej). Materiał prezentuje samo „mięsko” – w dodatku takie, które fani owego podgatunku lubią najbardziej, czyli walkę z bossami.
A właściwie bossem, bo choć starcie wyraźnie zostało przepołowione na zupełnie różne fazy, w których mierzymy się – niejako – z dwoma wrogami, najprawdopodobniej będziemy musieli przetrwać je bez możliwości zregenerowania sił.
- Pierwsza faza wydaje się dość łatwa. Naszym przeciwnikiem jest Tancred, the Master of Castigations – raczej powolny rycerz dzierżący włócznię i tarczę, jakich pełno w serii Dark Souls. Jego ciosy chyba zadają sporo obrażeń – trudno to ocenić, gdyż nie widać interfejsu, ale taki wniosek nasuwa fakt, że postać leczy się po większości otrzymanych trafień – jednak są czytelne, dzięki czemu relatywnie łatwo powinno dać się ich uniknąć.
- Druga faza rozpoczyna się, gdy powalimy Tancreda. Okazuje się, iż miał on nietypową „więź” ze swoim bestialskim bratem, znanym jako Reinhold the Immured. Ten odrobinę przypomina bestie z Bloodborne’a – jest również wyraźnie szybszy od Tancreda i dysponuje atakami dystansowymi, przez co walka wydaje się znacznie trudniejsza. Niestety nie zaprezentowano jej finału.
Premiera Lords of the Fallen została zaplanowana na 13 października 2023 roku. Gra ukaże się na PC, PS5 i XSX/S. Warto dodać, że na konsolach będzie ona działała w 60 klatkach na sekundę.