autor: Kamil Zwijacz
League of Legends - prawa do transmisji rozgrywek e-sportowych w rękach BAMTech
Studio Riot Games podpisało umowę z BAMTech, jednym z oddziałów MLB Advanced Media, na mocy której firma nabyła prawa do transmisji rozgrywek e-sportowych w League of Legends do 2023 roku. Dzięki temu deweloper zarabiać ma przynajmniej 50 milionów dolarów rocznie.
Całkiem niedawno informowaliśmy, że studio Riot Games zamierza sprzedać prawa do transmisji rozgrywek e-sportowych w League of Legends. Doniesienia te okazały się prawdziwe i deweloper popularnej gry MOBA podpisał umowę z BAMTech – jednym z oddziałów MLB Advanced Media. Nie zdradzono zbyt wielu konkretów dotyczących przedsięwzięcia, ale oprócz zapewnień o przesuwaniu granic związanych z wrażeniami płynącymi z oglądania e-sportu, dowiedzieliśmy się także, że obowiązująca do 2023 roku umowa ma przynosić Riotowi 50 milionów dolarów rocznie, czyli w ciągu 6 lat aż 300 milinów dolarów. Co ważne, jest to kwota gwarantowana, ale wszystkie zainteresowane strony liczą na więcej. Czy oznacza to, że transmisje z rozgrywek nie będą dostępne na Twitchu itd.? Nie. Przedstawiciele Riot Games potwierdzili, że właściwie nic w tym temacie nie ulegnie zmianie.
„Wierzymy w tworzenie treści swobodnie dostępnych i nie mamy w planach tego zmieniać” – stwierdził Jarred Kennedy, zajmujący się e-sportem w Riot Games.
- gra typu MOBA z 2009 roku;
- studio Riot Games sprzedało prawa do transmisji rozgrywek firmie BAMTech – jednemu z oddziałów MLB Advanced Media;
- deweloper w trakcie obowiązywania umowy inkasować będzie przynajmniej 50 milionów dolarów rocznie.
Firma nie wyklucza jednak sprzedawania zawartości premium. Nie wiemy, o co dokładnie chodzi, na pewno nie o streaming w jakości HD, który dostępny będzie za darmo. Poza tym BAMTech zamierza zarabiać oczywiście na reklamach:
„Uważamy, że świat jest gotowy na e-sport. Sponsorzy i reklamodawcy są na to gotowi” – powiedział Bob Bowman z BAMTech.
Dodał także, że e-sportowa widownia jest świetna i poświęci dużo czasu na swoje hobby, co oczywiście jest łakomym kąskiem dla reklamodawców. Jeżeli zapewnienia twórców i nowych właścicieli praw do transmisji okażą się prawdą i rozgrywki dalej będzie można oglądać za darmo w Internecie, to chyba żaden z fanów nie będzie narzekał na podpisaną umowę. Poza tym z pewnością jest to kolejny duży krok w popularyzowaniu e-sportu, więc trzymamy kciuki za, miejmy nadzieję, świetlaną przyszłość LoL-a.
League of Legends to jeden z fenomenów branży gier wideo. Produkcja ukazała się na PC-tach w 2009 roku i od tamtej pory zdobywa coraz większe grono sympatyków. Dodatkowo jest to jeden z głównych tytułów, który wprowadził e-sport na salony. Ostatnie Mistrzostwa Świata oglądało prawie 400 milionów fanów, z czego 43 miliony przyciągnęły finały.