Koniec twórców Tomb Raidera [news zaktualizowany]

Serwis VG247.com uzyskał potwierdzenie nieoficjalnych informacji sugerujących zamknięcie dewelopera Rebellion Derby – znanego wcześniej pod nazwą Core Design. Głównym powodem decyzji jest najprawdopodobniej znikoma popularność ostatnich gier producenta. Gwoździem do trumny okazało się również dobiegnięcie końca umowy o dzierżawę powierzchni biurowej.

Załoga Rebellion Derby została poinformowana o całym fakcie dzisiaj, w godzinach porannych. Przedstawiciele głównego oddziału firmy Rebellion oznajmili w prasowym oświadczeniu, że likwidacja studia z Derby jest częścią szerszej restrukturyzacji. Jej efektem będzie również rozbudowa pozostałych dwóch oddziałów firmy – głównego, oxfordzkiego, oraz zespołu z Runcorn.

Rogue Warrior – ostatnia gra studia Rebellion Derby.

Rebellion Derby był oddział odpowiedzialnym w ostatnim czasie za wyprodukowanie dwóch, słabo przyjętych strzelanin – pierwszoosobowej Shellshock 2: Blood Trails oraz wydanego niedawno Rogue Warrior, przejętego przez firmę po tym, jak w marcu ubiegłego roku z gry zrezygnował pierwotny deweloper, Zombie Studios.

Przed 2006 rokiem firma była znana szerzej jako Core Design – w dorobku miała m.in. kilka pierwszych odsłon cyklu Tomb Raider. Zmiana nazwy nastąpiła wraz z nabyciem studia od korporacji SCi/Eidos. Warto odnotować, że cztery lata temu z transakcją wiązane były spore nadzieje. Rozwiała je już jednak premiera drugiej odsłony Shellshocka, która okazała się jedną z najsłabszych gier tej generacji.

Przypominamy, że Rebellion to firma pracująca obecnie m.in. nad nową wersją gry akcji FPP Aliens vs Predator na PC, Xboksa 360 i PlayStation 3. Dewelopingiem tytułu zajmuje się jej główny oddział, którego siedziba znajduje się w Oxfordzie. Europejska premiera jest przewidziana na 19 lutego. Do sprzedaży trafi wówczas nie tylko podstawowa wersja dzieła, ale i jego edycja kolekcjonerska, w skład której wejdzie m.in. model Twarzołapa.

Przypominamy, że na firmę Rebellion składa się jeszcze jedno studio. Jego siedziba znajduje się w Runcorn, zlokalizowanym kilkanaście kilometrów od Liverpoolu.

AKTUALIZACJA: Jason Kingsley, prezes Rebellion, oznajmił na łamach serwisu Gameindustry.biz, że oddział z Derby nie został jeszcze zlikwidowany. Szefostwo firmy nie zwolniło również póki co żadnego członka tego konkretnego zespołu. W chwili obecnej zarząd rozważa tylko jego przyszłość, starając się obrać jak najlepszy z możliwych sposobów rozwiązania problemów. Wszystko wskazuje na to, że Rebellion Derby znajduje się obecnie w zawieszeniu, oczekując na dalsze kroki. Kolejne szczegóły powinniśmy poznać już wkrótce.