autor: Daniel Kłosiński
Klon Minecraft zmierza na Xboksa 360
Już w marcu w usłudze Xbox Live ma pojawić się niezależna gra FortressCraft. Jest to tytuł, w którym akcja toczy się w otwartym świecie, a główną rozrywką dla naszego bohatera jest budowanie fortec i innych konstrukcji.
Już w marcu w usłudze Xbox Live ma pojawić się niezależna gra FortressCraft. Jest to tytuł, w którym akcja toczy się w otwartym świecie, a główną rozrywką dla naszego bohatera jest budowanie fortec i innych konstrukcji. Najpierw musimy jednak zebrać potrzebne do budowy surowce, które znajdują się głęboko pod ziemią. Montujemy więc łopatę i kopiemy. Co ciekawe, całe dostępne środowisko jest zbudowane z ubogich graficznie sześcianów.
Zaraz, chwilkę. Wszystko to brzmi zaskakująco podobnie do Minecrafta, który opiera się na niemal identycznym koncepcie. Co skłoniło Developer Projector Games, autorów FortressCraft, do stworzenia tak bardzo podobnej gry? Wystarczy wspomnieć o tym, że pierwowzór sprzedał się już w ponad milionie egzemplarzy, o Szwedach z Mojang powstaje film dokumentalny, a sama gra została nominowana do kilku prestiżowych nagród.
Autorzy tego klonu, bo chyba tak należy ta nadchodzącą grę nazwać, odpierają zarzuty sugerujące plagiat. Jeden z pracowników argumentował w jednej z wypowiedzi, że w dzisiejszych czasach wszystkie gry są do siebie podobne. Zauważył, że twórca Minecraft sam zachęca do eksperymentów z silnikiem gry. Dodaje również, że FortressCraft nie kopiuje żadnych danych ze starszego brata, zaczerpnięty jest jedynie pomysł.
Warto wspomnieć, że w przeszłości pojawiały się kontrowersje także na temat samego Minecrafta, któremu zarzucano „inspirowanie” się grą Infiniminer, stworzoną w pierwszym kwartale 2009 roku przez Zachtronics Industries. Jak widać na powyższym przykładzie, pracownik Developer Projector Games może mieć trochę racji w twierdzeniu, że w branży gier komputerowych wszystko zostało już wymyślone.
FortressCraft ma pojawić się w przyszłym miesiącu w usłudze Xbox Live, w zakładce przeznaczonej dla twórców niezależnych. Całość będzie wydawana w formie epizodów, a za pierwszy z nich zapłacimy 80 MSP. Pierwsza cześć ma być jedynie samym silnikiem, pozwalającym na stworzenie otwartego świata, zaś właściwe elementy rozgrywki pojawią się dopiero w kolejnych odsłonach. Twórcy planują również wydanie tego tytułu na komputery z systemami Windows, Mac oraz Linux. Wspominają również o możliwości gry poprzez przeglądarkę (co oferuje również Minecraft).