autor: Bartosz Świątek
Kickstarter zawiesił zbiórkę na RAW – klon GTA Online. Twórcy nie składają broni
Serwis Kickstarter zawiesił zbiórkę społecznościową na RAW – klon GTA Online, nad którym pracuje niewielki, niezależny zespół. Zdaniem przedstawiciela platformy projekt nie spełniał zasad transparentności i uczciwości.
W SKRÓCIE:
- zbiórka na RAW została zawieszona przez Kickstartera;
- platforma podjęła taką decyzję, ponieważ twórcy przyznali, że kwota wskazana na profilu gry nie wystarczy, by zakończyć prace;
- deweloperzy rozpatrzą alternatywne możliwości finansowania;
- tytuł już wcześniej wzbudzał podejrzliwość niektórych graczy.
Portal PCGamesN donosi, że serwis Kickstarter zawiesił zbiórkę na grę pod tytułem RAW, mającą być bardziej skomplikowanym klonem GTA Online. Przyczyną wstrzymania akcji crowdfundingowej był fakt, że deweloperzy przyznali, iż kwota, która chcieli zebrać (79 tys. dolarów) miała stanowić jedynie część budżetu tej produkcji. Zdaniem przedstawiciela platformy stwarza to wrażenie nieuczciwości i stoi w sprzeczności z jedną z podstawowych zasad serwisu.
Transparentność i reguły Kickstartera
Nasze zasady i wytyczne wymagają, aby twórcy starali się zebrać kwotę pieniędzy potrzebną do ukończenia projektu i spełnienia wszystkich wymogów dotyczących nagród. Ten twórca stwierdził w aktualizacji, że aby ukończyć grę, będzie musiał zebrać dodatkowe fundusze poza Kickstarterem. Wymagamy, aby projekty były uczciwe i transparentne, a ten projekt nie spełnił tego standardu – stwierdził przedstawiciel serwisu w wypowiedzi dla PCGamesN.
Decyzja Kickstartera może budzić wątpliwości osób zaznajomionych z tematem zbiórek społecznościowych, bowiem nie brakuje przykładów gier, które szukały finansowania także poza serwisem (było tak np. w przypadku Shenmue III). Omawiana sytuacja jest jednak odmienna od tamtych pod jednym, kluczowym względem – twórcy przyznali, że będą potrzebowali więcej pieniędzy w czasie, kiedy zbiórka wciąż trwała.
Deweloperzy odpowiedzialni za omawiany tytuł nie ukrywają, że decyzja Kickstartera jest dla nich rozczarowująca, ale nie zamierzają składać broni i rozpatrzą inne opcje.
IndieGoGo jest jedną z możliwości. Druga to prowadzenie zbiórki przez naszą stronę – stwierdzono na kanale Discord powiązanym z grą.
Wcześniejsze wątpliwości i kontrowersje
Ambitna skala omawianego projektu już wcześniej wzbudzała wątpliwości niektórych graczy. W poświęconych temu tytułowi wpisach na forum Reddit często znaleźć można wyrazy niedowierzania, że niewielkie, niezależne studio będzie w stanie stworzyć tak dużą, skomplikowaną i dopracowaną produkcję. Niektórzy pytali też, jakim cudem twórcy dotarli do punktu, w którym znajdują się obecnie (większość potrzebnych systemów podobno jest już skończona). Deweloperzy odnieśli się do tych kontrowersji w ostatnim wpisie na Kickstarterze, datowanym na 12 lipca.
Ogółem, dotychczas wydaliśmy na rozwój naszej gry około 10 000 euro. Nie twierdzimy, że jest to ogromna kwota, ale to dużo pieniędzy, kiedy nie masz rzeczywistych dochodów przez 2,5 roku. Rozumiemy, że to wszystko brzmi jak wymówka, ale staramy się być z Wami szczerzy – czytamy.
Na koniec warto odnotować, że osoby, które zaufały deweloperom i wsparły RAW swoimi pieniędzmi nie muszą się obawiać, że będą stratne – zgodnie z zasadami działania Kickstartera fundusze wędrują do twórców dopiero po zakończeniu zbiórki. Żadna kwota nie powinna zostać pobrana z Waszego konta.