John Wick to dziecko Matrixa według reżysera serii
Chad Stahelski, czyli reżyser wszystkich dotychczasowych filmów o Johnie Wicku, wyjaśnił, w jaki sposób Matrix sióstr Wachowskich wpłynął na serię o mściwym zabójcy.
Kiedy myślimy o Johnie Wicku i Matriksie, to na pierwszy rzut oka naprawdę niełatwo znaleźć podobieństwa łączące te produkcje. Oczywiście obie serie są filmami przepełnionymi akcją, w których główną rolę gra Keanu Reeves, ale w zasadzie na tym porównania się kończą. Co ciekawe, franczyzy mają ze sobą jeszcze jeden wspólny mianownik w postaci Chada Stahelskiego – reżysera wszystkich dotychczasowych filmów o Wicku, który przed laty pracował jako kaskader w Matriksie.
W ostatnim wywiadzie dla Wired filmowiec zdradził, że cała seria o mściwym zabójcy ma wielki dług wobec Matriksa i sióstr Wachowskich. Reżyser opowiedział, że po hitowej produkcji science fiction, on i były kaskader David Leitch (który był również nieoficjalnym współreżyserem pierwszego Johna Wicka), często współpracowali z Wachowskimi, co z kolei ukształtowało ich podejście do kręcenia filmów.
Nikt nie miał wątpliwości, że Matrix będzie niesamowity. Potem David Leitch i ja pracowaliśmy przy V jak Vendetta i Speed Racer, więc otrzymaliśmy dekadę całkiem niezłej szkoły filmowej od Wachowskich. John Wick to zdecydowanie dziecko Matriksa – powiedział Stahelski.
W ramach ciekawostki warto dodać, że reżyser dosyć często w filmach o Wicku przedstawia swój sentyment do Matriksa za pomocą rozmaitych easter eggów. Jednym z subtelnych odniesień do hitu z 1999 roku jest moment, gdy w końcówce Johna Wicka 2 główny bohater spotyka Winstona w ruchliwej części Central Parku. Kiedy postać grana przez Iana McShane’a wykonuje telefon, ludzie wokół nich przestają się poruszać. Ta scena do złudzenia przypomina moment z pierwszego Matriksa, kiedy Morfeusz przeprowadza Neo przez symulację tłumu.
Z kolei w Johnie Wicku 3, gdy hotel Continental jest oblężony, a Wick przygotowuje się do jego obrony, Reeves mówi, że potrzebuje „broni, dużo broni ”. Takie same słowa wypowiada aktor w Matriksie, przygotowując się do ocalenia Morfeusza.
Na koniec przypomnijmy, że John Wick 4 zadebiutuje w kinach 24 marca.