Jeśli po Oblivion Remastered powstanie Fallout 3 Remastered, Bethesda będzie musiała ulepszyć przede wszystkim jedną rzecz, twierdzi weteran obu serii
Źródła, które przewidziały niedawną premierę Oblivion Remastered, zdradzają, że Fallout 3 również doczeka się odświeżenia. Jeden z deweloperów pracujących niegdyś nad tym postapokaliptycznym RPG-iem zabrał głos w sprawie ewentualnych zmian, jakie należałoby wprowadzić do takowego remastera.
Po dość niespodziewanej premierze The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered fani klasycznych gier Bethesdy zapewne z nadzieją spoglądają teraz w stronę kolejnego tytułu, który według rozmaitych przecieków również powinien otrzymać w przyszłości nowe wcielenie. Mowa oczywiście o grze Fallout 3.
Choć o samym remasterze tej produkcji nie powiedziano jeszcze oficjalnie zbyt wiele, to coraz częściej słychać głosy, co należałoby w nim poprawić względem pierwowzoru. Wypowiedział się w tej sprawie m.in. Bruce Nesmith – jeden z projektantów Fallouta 3 oraz główny projektant Obliviona. W wywiadzie dla serwisu VideoGamer opowiedział on o tym, jakie elementy oryginalnego Fallouta 3 jego zdaniem nie przystają do współczesnych standardów i wymagałyby gruntownego odświeżenia.
Zdaniem dewelopera, w nadchodzącym remasterze z całą pewnością należałoby postawić na modernizację modelu strzelania:
Co zobaczyliście w Falloucie 4? To wam powie, co ich zdaniem [twórców „czwórki” – dop. red.] należało zmienić względem Fallouta 3 […]. w Falloucie 4 włożono wiele pracy w system strzelania, bo Fallout 3 był pierwszą próbą stworzenia gry w stylu strzelanki. I cóż, uważam, że wykonano wtedy niesamowitą robotę.
Chociaż Fallout 4 znacząco poprawił aspekt walki względem poprzednika, wielu graczy i recenzentów podkreślało, że system strzelania nadal odstawał od współczesnych shooterów (lub, co najwyżej, zasługuje na miano „niezłego”). Sam Nesmith chyba zdaje sobie sprawę, że ta kwestia może być dla twórców ewentualnego remastera dość kłopotliwa:
[Walka w Falloucie 3] już wtedy nie dorównywała strzelankom z tamtego okresu. […] Oczywiście to RPG akcji, a nie czysta strzelanka. Ale i tak włożono dużo pracy w ten aspekt w Falloucie 4. Spodziewam się, że jeśli robią teraz to samo [czyli remaster, tak jak w przypadku Obliviona], to wiele z tamtych rozwiązań ponownie zostanie wykorzystanych.
Co wiemy o Fallout 3 Remastered?
Na oficjalną zapowiedź remastera Fallouta 3 przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać. O jego istnieniu dowiedzieliśmy się z wycieku dokumentów Microsoftu i Bethesdy we wrześniu 2023 roku. Oprócz odświeżonego Obliviona, pojawiła się wówczas również wzmianka o Fallout 3 Remastered oraz o nowej wersji Dooma w quasi-średniowiecznym klimacie – więc na ten moment owe przecieki prezentują się bardzo wiarygodnie.
Jakiś czas temu informator NateTheHate2 donosił też, że projekt Fallouta 3 Remastered rzeczywiście istnieje, ale jego premiera nie nastąpi prędko. W międzyczasie marka Fallout żyje jednak dalej – choćby za sprawą ciepło przyjętego serialu Amazona, którego pierwszy sezon zdobył 94% w serwisie Rotten Tomatoes i aż 16 nominacji do nagród Emmy. Trwają już zresztą prace nad drugim sezonem.
Swoją drogą, ciekawe, czy ewentualny „shadow-drop” remastera tego kultowego RPG-a nie zrobiłby czasem jeszcze większego szumu niż niedawna premiera The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered – który, co warto podkreślić, zdążył już osiągnąć rekord aktywności na Steamie wynoszący ponad 190 tysięcy jednoczesnych graczy.
