„Jedyny film, który chciałbym nakręcić". Al Pacino do dziś żałuje, że odrzucił rolę w sześciokrotnie nominowanej do Oscara biografii
Al Pacino może pochwalić się imponującą karierą, ale nawet on ma na koncie decyzje zawodowe, których żałuje. Jedną z nich była rezygnacja z roli, która Dustinowi Hoffmanowi przyniosła nominację do Oscara.
Chyba każdy aktor – nawet największy – podjął w swej karierze decyzję zawodową, której z perspektywy czasu żałuje. Może dotyczyć ona przyjęcia roli w filmie, który okazał się klapą, albo odrzucenia angażu w dziele, które przyniosło uznanie jego twórcom. Takiej sytuacji nie ustrzegł się sam Al Pacino, który przegapił szansę na nominację do Oscara, a może i na wygraną.
Aktor ma na swoim koncie kreacje w takich uznanych i kultowych dziełach jak Ojciec chrzestny, Człowiek z blizną czy Gorączka i otrzymał nagrodę Akademii za rolę w Zapachu kobiety. Istnieje jednak produkcja, w której – choć miał szansę – nie wystąpił, a odrzucenia oferty żałuje do dzisiaj. O jakim filmie mowa? O Lennym Boba Fosse’a.
Widowisko z 1974 roku jest filmową biografią Lenny’ego Bruce’a – kontrowersyjnego komika słynącego ze specyficznego poczucia humoru, dzięki któremu miał nie tylko duże grono miłośników, ale i wrogów. Artysta podejmował tematy religii, polityki oraz seksu i przełamywał tabu. Reżyser widowiska zaproponował główną rolę Alowi Pacino, ale ten ją odrzucił.
Jak aktor wyznał po latach, „jedynym filmem, jaki chciałby nakręcić” jest właśnie Lenny, który zgarnął sześć nominacji do Oscarów, w tym dla najlepszego aktora – Dustina Hoffmana.
Wcześniej, w wywiadzie udzielonym Larry’emu Kingowi w 2010 roku, Al Pacino również poruszył kwestię roli, z której rezygnacji żałuje. Choć nie podał tytułu, gwiazdor stwierdził, że „to była świetna kreacja Dustina Hoffmana”.
Nie chcę nikogo zawstydzać, w tym problem. Kiedy najpierw to [scenariusz – dop. red.] przeczytałem, powiedziałem: „Nie, nie nadaję się do tego”. Ale później, kiedy to zobaczyłem, zrozumiałem, że to oddałem. […] Nagle zdałem sobie sprawę, co ja chciałbym zrobić w tej roli.
Wygląda na to, że aktor zrozumiał, iż mógłby zagrać w Lennym inaczej – lub lepiej – niż Dustin Hoffman. Kto wie, może aktor z Ojca chrzestnego za kreację w tym dziele otrzymałby Oscara?
Film Lenny możecie wypożyczyć na Apple TV+.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!