Japońscy gracze wzywają Ubisoft do anulowania AC: Shadows [Aktualizacja: komentarz Daniela Ahmada]
W sieci zrobiło się głośno o apelu japońskich graczy, którzy wzywają Ubisoft do anulowania premiery Assassin’s Creed: Shadows. Akcję skomentował analityk rynku gier Daniel Ahmad.
Aktualizacja (4 lipca, 8:10)
Wątpliwości co do petycji wyraził Daniel Ahmad, znany analityk rynku gier. On również zauważa, że większość wpisów pochodzi od ludzi spoza Japonii, a sami Japończycy w komentarzach wspominają głównie o „nieścisłościach historycznych związanych z architekturą i zwyczajami/normami kulturowymi”, o których pisaliśmy jeszcze w maju. Według Ahmada „to, że jeden z głównych bohaterów jest czarny, nie ma dla nich większego znaczenia”.
Ahmad sugeruje też, że sprawa może dotyczyć niewielkiej liczby japońskich graczy, którzy są niezadowoleni z powodu tych konkretnych nieścisłości. Czego nie można powiedzieć o zdecydowanej większości osób spoza Japonii dopisujących się do petycji. Pod postem analityka pojawiły się też sugestie, że na starcie apel był napisany w języku niemieckim (za web.archive.org), co według autora tego konkretnego wpisu „jest dość podejrzane”, ale Ahmad nie uważa, aby cała akcja była fałszerstwem.
Oryginalna wiadomość (3 lipca, godz. 9:55)
Od czasu pierwszych plotek na temat protagonistów Assassin’s Creed: Shadows część graczy wyraża rozmaite obawy o „prawdziwy obraz” feudalnej Japonii w najnowszej produkcji Ubisoftu. Ów niepokój u niektórych osób zmienił się w irytację po opublikowaniu pierwszego trailera, który potwierdził udział w grze m.in. czarnoskórego samuraja.
Wspomniany zwiastun oraz informacje o nowej odsłonie „asasyna” przekazywane przez francuską firmę były kroplą, która przelała czarę goryczy u grupy japońskich graczy. Niedawno uruchomili oni petycję, wzywającą Ubisoft do anulowania premiery Assassin’s Creed: Shadows. Do akcji zaczęli dołączać gracze z całego świata.
Pod apelem można wpisywać się od 19 czerwca. W chwili publikacji tej wiadomości organizatorom udało się zebrać 38 532 podpisy, z których aż 11 747 zatwierdzono w ciągu ostatnich 24 godzin (wiele z nich – w związku ze wzrostem popularności apelu – złożyły osoby spoza Japonii).
Autorzy petycji argumentują, że Ubisoft nie zadbał o „dokładność historyczną i szacunek kulturowy”, co można traktować jako oznakę „azjatyckiego rasizmu”. Zaznaczmy, że konkretne przykłady nieścisłości historycznych Japończycy wskazywali już w maju.
Celem autorów petycji jest zebranie przynajmniej 50 tysięcy „parafek”. Liczba podpisów jednak szybko rośnie, w czym pomaga rozgłos w sieci, więc wkrótce może zostać wyznaczony nowy kamień milowy.
Czy Ubisoft ugnie się pod tym apelem? Jest to bardzo mało prawdopodobne. Przedstawiciele firmy mogą natomiast skomentować takie działanie, ale jeszcze nie zdecydowali się na wydanie komunikatu w tej sprawie. Warto wspomnieć, że odnotowano już ataki na zespół deweloperski nowej części cyklu Assassin’s Creed, do których potępiania wzywał Yves Guillemot, szef przedsiębiorstwa.
Assassin’s Creed: Shadows ma zadebiutować 15 listopada 2024 roku na PC, Xboxach Series X/S oraz PlayStation 5.