Intel przeprasza Chińczyków, w tle sankcje międzynarodowe i praca przymusowa
Wezwanie Intela do zerwania współpracy z regionem Sinciang zostało negatywnie odebrane przez Chińczyków. Firma opublikowała więc oficjalne przeprosiny, próbując ugasić rozpętaną „dramę”.
- Intel przeprasza za wzywanie do zaprzestania współpracy z chińską prowincją Sinciang;
- sprawa ma związek z międzynarodowymi sankcjami.
Intel przeprasza chińskich konsumentów za wysłany wcześniej list do swoich dostawców. Potentat produkcji procesorów wydaje się odbierać to jako błąd i dystansuje się od własnych wypowiedzi. Informacja przekazana dostawcom, o której dowiedziała się szersza publika, dotyczyła ograniczenia współpracy z regionem Sinciang w Chinach i wymagała:
(…) zobowiązania do zapewnienia, że łańcuch dostaw nie korzysta z pracy ani nie zaopatruje się w towary lub usługi z regionu Sinciang.
Wpis odnoszący się do wcześniejszej komunikacji z partnerami pojawił się w czwartek na kontach firmy Intel w usługach WeChat i Weibo:
Przepraszamy za kłopoty naszych szanowanych chińskich klientów, partnerów i opinię publiczną. Intel pragnie stać się zaufanym partnerem technologicznym i przyspieszyć wspólny rozwój z Chinami.
– Intel
Cała sytuacja ma związek z sankcjami nałożonymi przez wiele państw na region autonomiczny Sinciang. Według ONZ chińskie władze przetrzymują tam ponad milion przedstawicieli ludności ujgurskiej i mniejszości muzułmańskich w obozach przymusowej pracy. Intel w dalszej części wpisu tłumaczy, że nowe zasady porozumienia z kontrahentami regionalnymi miały być tylko wyrazem zgodności z restrykcjami rządu USA.
Zarówno wezwanie do zaprzestania współpracy z regionem Sinciang, jak i próba jego naprawienia zostały odebrane negatywnie przez chińską społeczność internetową. Piosenkarz i aktor Karry Wang (Wang Junkai) w związku z sytuacją chce zrezygnować z bycia ambasadorem marki Intel w Chinach. Wielu internautów twierdzi, że przeprosiny to tylko przejaw ratowania sprzedaży. Gazeta Global Times (należąca do chińskiego rządu) argumentując, że 26% dochodu firmy pochodzi z Chin, wezwała by Intel „nie gryzł ręki, która go karmi”.
Sinciang
Spory obszarowo Region Autonomiczny Sinciang-Ujgur o niewielkiej gęstości zaludnienia, należący do obszaru Chin. Zajmowany w większości przez Ujgurów – grupę etniczną pochodzenia tureckiego. Chińczycy stanowią tam mniejszość. Spotkamy w Sinciang też Kazachów, Mongołów i kilka innych mniejszości.
Chiny nie przepadają zbytnio za grami i kryptowalutami:
- Bitcoin szybuje w dół; kryptowaluty nielegalne w Chinach
- Gry to opium dla duszy, niszczą rodziny; Chiny atakują, Tencent traci miliardy