Ile Niko Bellica w The Lost and Damned?

Pecetowi gracze testują nowego patcha do swojego Grand Theft Auto IV, a użytkownicy Xboksa 360 z zapartym tchem oczekują pierwszego z zaplanowanych, dodatkowych epizodów do gry. O The Lost and Damned z przedstawicielem Rockstar Games rozmawiał redaktor serwisu MTV Multiplayer i dowiedział się bardzo ciekawej rzeczy.

Nie od dziś wiadomo, że bohaterem rozszerzenia będzie Johnny Klebitz, członek gangu motocyklowego The Lost. Ciekawostką jest natomiast fakt, że Niko Bellic, główny bohater podstawowej wersji gry, nie przemówi do nas ani jednym nowym słowem. Oczywiście wiąże się to przede wszystkim z tym, że w dodatku będzie odgrywał zdecydowanie marginalną rolę, choć nie tylko.

Swoje zrobiły też kontrowersyjne wypowiedzi Michaela Hollicka, podkładającego Serbowi swój głos. Laureat m.in. plebiscytu Spike Video Games Awards na najlepszy głos męski w grze, wiosną zeszłego roku żalił się New York Timesowi na niską gażę (ok. 100.000 dolarów) oraz brak prowizji od fenomenalnej jak wiemy sprzedaży Grand Theft Auto IV. Podkreślił też niekorzystną różnicę w warunkach kontraktów, jakie aktorzy podpisują z przedstawicielami branży elektronicznej rozrywki, w stosunku do tego, co oferują im producenci seriali telewizyjnych czy filmów. Mowa tu rzecz jasna o dodatkowych dochodach.

Teoretycznie Michaela Hollicka w roli Niko Bellica możemy jednak usłyszeć, choć będą to raczej już poznane kwestie. Wszystko za sprawą historii przedstawionej w dodatku, która w niektórych miejscach będzie przeplatać się z wydarzeniami znanymi z podstawki. Niemniej to wspomniana postawa aktora najprawdopodobniej przekreśliła jego szanse na występ w rozszerzeniu i kto wie, być może zdecydowała też o kształcie fabuły tak The Lost and Damned jak i przyszłych DLC.

Add-on zadebiutuje 17 lutego roku. Nowe przygody w Liberty City będziemy mogli przeżyć za równowartość 1600 punktów Microsoftu. W oczekiwaniu na premierę, sugerujemy zapoznanie się z materiałem filmowym promującym tytuł.