autor: Krzysztof Bartnik
Half-Life 2 i Lost Coast w 64-bitach chodzi wolniej, niż w 32...
Tuż przed Świętami pisaliśmy o ukazaniu się 64-bitowych wersji: Half-Life 2 oraz Lost Coast (dodatkowego poziomu do gry). Nowe edycje przygotowano z myślą o posiadaczach komputerów z procesorami marki AMD Athlon 64 FX, zaś ich głównym celem była poprawa ogólnej wydajności i oprawy graficznej programów. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem.
Tuż przed Świętami pisaliśmy o ukazaniu się 64-bitowych wersji: Half-Life 2 oraz Lost Coast (dodatkowego poziomu do gry). Nowe edycje przygotowano z myślą o posiadaczach komputerów z procesorami marki AMD Athlon 64 FX, zaś ich głównym celem była poprawa ogólnej wydajności i oprawy graficznej programów. Nie wszystko poszło jednak zgodnie z planem.
Redaktorzy zachodniego serwisu Techgage postanowili sprawdzić, jak bardzo różnią się wersje 64-bitowe Half-Life 2 oraz Lost Coast od standardowych wydań 32-bitowych. Wyniki nieźle zaskoczyły testujących, gdyż okazało się, że Half-Life 2 w 32-bitach w wysokiej rozdzielczości „wyciąga” więcej klatek na sekundę aniżeli nowa edycja 64-bitowa gry! Podobny test przeprowadzono dla rozdzielczości 640x480 i tutaj różnica była jeszcze większa – „stara” wersja Half-Life 2 chodziła aż o około 22 klatki na sekundę szybciej! Na pocieszenie pozostał fakt, że Lost Coast w 64-bitach działał nieznacznie lepiej, niż w wydaniu 32-bitowym. Co więcej, wersja 64-bitowa może poszczycić się lepszymi efektami wizualnymi (widać to chociażby na screenshotach dołączonych do tej wiadomości - patrzcie na wodę).
Po co więc sięgać po nowe, 64-bitowe wydania Half-Life 2 czy Lost Coast? Nie mam pojęcia. Szczegółowe wyniki opisywanego testu znajdziecie w tym artykule.