autor: Maciej Myrcha
Grupa Pandemic&BioWare radzi sobie doskonale
W listopadzie zeszłego roku, świat branżowy obiegła wiadomość o połączeniu sił studiów developerskich Pandemic oraz BioWare (informowaliśmy o tym fakcie również na łamach naszego serwisu), które skupione pod skrzydłami Elevation Partners postanowiły "wydać wojnę" dużym korporacjom wydawniczym. I wygląda na to, iż ich plan całkiem nieźle wciela się w życie.
W listopadzie zeszłego roku, świat branżowy obiegła wiadomość o połączeniu sił studiów developerskich Pandemic oraz BioWare (informowaliśmy o tym fakcie również na łamach naszego serwisu), które skupione pod skrzydłami Elevation Partners postanowiły "wydać wojnę" dużym korporacjom wydawniczym. I wygląda na to, iż ich plan całkiem nieźle wciela się w życie - w zeszłym roku grupa zanotowała obrót w wysokości 800 milionów USD.
Złożyły się na to m.in. tytuły "wprowadzone" do pierwszej dziesiątki najlepiej sprzedających się tytułów 2005 roku (w tym Mercenaries, Star Wars: Battlefront II oraz Jade Empire) oraz w sumie ponad 28 milionów sprzedanych egzemplarzy gier. Całkiem nieźle, jak na "młode" studio, nieprawdaż? Według NPD Group, Mercenaries była najlepiej sprzedającą się, nową marką, wprowadzoną na rynek w zeszłym roku, a tuż za nią uplasowała się druga ze wspomnianych gier, Star Wars: Battlefront II, która rozeszła się w 4 milionach kopii, i to zaledwie w dwa miesiące od premiery.
Jak na razie przedstawiciele Pandemic&BioWare nie zdradzili swoich planów odnośnie konsol nowej generacji, jednak tworzona przez BioWare z myślą o Xbox 360, trylogia Mass Effect, pozwala przypuszczać, iż ten kierunek rozwoju jest bardzo poważnie brany pod uwagę.