Grand Theft Auto IV trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa
W ostatnim miesiącu czy się tego chciało czy nie, uczestniczyło się w zabawie, w której wszyscy zastanawiali się jakie rekordy pobije Grand Theft Auto IV i kiedy to nastąpi. Jak się okazuje, wystarczył zaledwie jeden dzień, aby dzieło panów z Rockstara trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa.
W ostatnim miesiącu czy się tego chciało czy nie, uczestniczyło się w zabawie, w której wszyscy zastanawiali się jakie rekordy pobije Grand Theft Auto IV i kiedy to nastąpi. Jak się okazuje, wystarczył zaledwie jeden dzień, aby dzieło panów z Rockstara trafiło do Księgi Rekordów Guinnessa.
W specjalnie z tej okazji wydanym oświadczeniu prasowym, Rockstar pochwalił się, że przygody Niko Belica już pierwszego dnia sprzedaży zarobiły 310 milionów dolarów, zaś w naszych domach znalazło się 3.6 miliony pudełek z grą. Tym samym program znalazł się w Księdze Rekordów Guinessa w rubrykach zatytułowanych najlepiej sprzedająca się gra video w przeciągu dwudziestu czterech godzin od premiery i produkt rozrywkowy, który wygenerował największy przychód w ciągu pierwszych dwudziestu czterech godzin sprzedaży.
Dla większej jasności. Grand Theft Auto IV jest najlepiej sprzedającym się produktem rozrywkowym wszechczasów, włączając w to gry video, przemysł filmowy oraz książki. Dla porównania:
Do tej pory najszybciej sprzedającą się grą video w ciągu pierwszych dwudziestu czterech godzin było Halo 3, które w tym przedziale czasowym zarobiło „jedynie” 170 milionów dolarów. Podobny rekord, tyle, że w przemyśle filmowym należy do Spider-Mana 3, który zarobił 60 milionów dolarów. Wśród książek najlepiej poradził sobie Harry Potter i Insygnia Śmierci, z wynikiem 220 milionów dolarów.
Jaki z tego płynie wniosek? Uczcie się programować lub pisać, bo na oglądaniu filmów kokosów nie zbijecie.