Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gol originals 29 kwietnia 2023, 14:11

autor: Krzysiek Kalwasiński

Sprawdziliśmy, jak wiele przekleństw jest w Gothicach. Zdziwicie się

Zastanawialiście się kiedyś, jak dużo przekleństw jest w serii Gothic? Sprawdziliśmy i okazuje się, że spośród wszystkich wypowiedzi tych bardziej wulgarnych pojawia się naprawdę mało.

Źródło fot. JoWooD Entertainment AG
i

Wulgaryzmy obecne dzisiaj w grach raczej nikogo nie zaskakują. Rzadkością było to kiedyś –zwłaszcza w czasach, kiedy branża raczkowała. W erze przejścia w trójwymiar przekleństwo w grze wciąż pozostawało niecodziennym zjawiskiem, choć pojawiło się kilka produkcji, które mogły nieco szokować swoim słownictwem (bardziej jednak działo się to za sprawą innego typu treści). Mocno zmieniło się to wszystko w siódmej generacji konsol, ponad 10 lat temu, choćby za sprawą Lollipop Chainsaw czy GTA 5. Seria Gothic wstrzeliła się w ten inny okres, w swoich czasach nie była więc nawet w połowie tak wulgarna jak chociażby nasz rodzimy Wiedźmin.

W Gothicu przeklina się mało

Pod uwagę wzięliśmy pierwsze trzy odsłony cyklu wydawane w latach 2001–2006. Pominęliśmy Arcanię, bo... to nie Gothic. Mimo podtytułu zbytnio odbiega od reszty serii, a poza tym trudno docenić ją jako grę samą w sobie. Żadna strata.

Wyliczeń dokonaliśmy, wykorzystując dane ze strony SoundOfGothic, na której znaleźć można wszystkie nagrania z serii – łącznie z wszelkimi dźwiękami, ale my oczywiście wzięliśmy pod uwagę jedynie wypowiadane kwestie.

Która część ma najwięcej przekleństw? Prezentuje się to następująco:

  1. Gothic 1 – na 6 792 wypowiedzi przekleństwa padają w 144 (2,12%).
  2. Gothic 2 – na 19 719 wypowiedzi przekleństwa padają w 582 (2,95%).
  3. Gothic 3 – na 24 243 wypowiedzi przekleństwa padają w 242 (1%).
  4. Trylogia – na 52 753 wypowiedzi przekleństwa padają w 968 (1,83%).

Jak więc widzicie, nie ma tego dużo, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę całą trylogię. W uniwersum Gothica mięsem rzuca się w ostateczności, a i wtedy niezbyt dosadnie.

Wypada jednak zaznaczyć, że zdecydowanie najbardziej wulgarny z całej trylogii jest Gothic 2. Ma 2,4 razy więcej przekleństw od trzeciej części, gdy ta może się pochwalić o 4500 większą liczbą nagranych wypowiedzi. Choć „jedynka” posiada najmniej obelżywych słów, procentowo (względem wszystkich kwestii dialogowych) wypada bardziej wulgarnie od takiego Gothica 3.

Sprawdziliśmy, jak wiele przekleństw jest w Gothicach. Zdziwicie się - ilustracja #1

Wykres słupkowy ilustrujący, w ilu wypowiedziach w serii Gothic pojawiły się konkretne przekleństwa.

Jak przeklina się w Gothicu?

Pozostaje jeszcze kwestia tego, jakich słów używa się w Gothicu w ramach przeklinania. Najczęściej jest to wulgaryzm, za którym kryje się nazwa choroby – bardzo dobrze znana „cholera” (użyta aż w 207 wypowiedziach, w tym najwięcej w „dwójce”). Do pierwszej trójki załapały się jeszcze słowa „przeklęty” (w 125 wypowiedziach, z tego 67 w samym Gothicu 2) oraz „drań” (75 razy), ale to ostatnie ani razu nie pada w „jedynce”. Poza podium i ogólnie dość nisko uplasowało się słowo „dupa”, co może być nieco zaskakujące, zważywszy na słynny tekst:

Powiedzmy sobie szczerze. Przyszedłeś tu tylko po to, żeby móc pocałować Gomeza w dupę.

Poza tym postacie w Gothicu lubią nazwać kogoś bydlakiem (5,6% wulgaryzmów), idiotą (4,9% wulgaryzmów), świnią (5,8% wulgaryzmów), grozić, że dadzą w mordę, czy nawet wyzwać od pokrak – ale to ostatnie bardzo rzadko, w całej trylogii takie słowo pada tylko raz, w drugiej części.

Sprawdziliśmy, jak wiele przekleństw jest w Gothicach. Zdziwicie się - ilustracja #2

Wykres kołowy prezentujący procent występowania konkretnych przekleństw w serii Gothic.

Jeśli zbierzemy do kupy wszystkie te obelgi, trudno nie zauważyć, że twórcy (jak i reżyserzy dubbingu) po pierwsze, starali się unikać wulgaryzmów ostrzejszych i po drugie, dobierali słowa, które pasowały do średniowiecznych realiów czy klasy społecznej bądź charakteru konkretnej postaci.

Każdy gracz w Gothica wie także, że przekleństwa nie były rzucane na wiatr, a wykorzystywane w taki sposób, aby zaakcentować ekspresyjny ton wypowiedzi bądź komiczny charakter danej sytuacji. Jeśli najmniej przyjemnym dla ucha określeniem w historii serii jest „gówno”, a tym stosowanym nie raz i nie dwa uroczy „łobuz”, to sami widzicie, z jakim rodzajem przeklinania mamy do czynienia.

Przytoczone statystyki nie muszą idealnie odzwierciedlać faktycznego stanu, bo na wspomnianej wyżej stronie mogło zabraknąć pewnych nagrań, a my sami też mogliśmy wśród tylu dostępnych coś przeoczyć. Niemniej daje to bardzo wyraźny obraz tego, jak to jest z wulgaryzmami w Gothicu – całkiem „przyzwoicie”, niemalże kulturalnie.

TWOIM ZDANIEM

No dobra, to jak w końcu jest? Gothic to:

Arcydzieło.
74,2%
Paździerz.
9,5%
Żadne z powyższych.
16,3%
Zobacz inne ankiety