autor: Miriam Moszczyńska
Google odchodzi od bankowości - Plex wycofane z Google Pay
Plany Google dotyczące stworzenia internetowego banku legły w gruzach. Rykoszetem dostała także aplikacja Google Pay.
Google Pay nie ma najprostszego życia, przede wszystkim ze względu na sytuację, jaka panuje w tym roku w firmie. Najpierw porzucono plany związane z Google Bank Accounts, a teraz dowiedzieliśmy się, że Plex dołącza do coraz bardziej zatłoczonego cmentarza pomysłów od Google. Co więcej, jak podaje Wall Street Journal, gigant ma całkowicie zrezygnować z działań w kierunku stworzenia internetowego banku.
Plex to aplikacja, o której słyszeliśmy już dwa lata temu, kiedy to Google podpisało umowę o współpracy z Citibank. Umożliwiała ona założenie konta bankowego z wirtualną kartą płatniczą oraz usługami pokroju tych, które dostępne są w zwykłych bankach. Co więcej, konta Plex miały być otwierane poprzez aplikację Google Pay. Współpraca informatycznego giganta nie kończyła się na wcześniej wspomnianym Citibanku – dołączyło do niej jeszcze kilka innych banków, które były przekonane o uruchomieniu wspomnianej usługi w niedalekiej przyszłości.
Jeszcze w tym tygodniu niektóre banki były przekonane, że projekt nie zostanie anulowany. W poniedziałek BM Technologies Inc. poinformowało, że Plex ma wystartować pod koniec 2021 roku lub na początku 2022 roku – czytamy w Wall Street Journal.
Co zatem zadecydowało o porzuceniu planów wobec aplikacji? Otóż jak możemy przeczytać w serwisie Ars Technica, jest to kwestia niestabilnej sytuacji w firmie. Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy z oddziału Google Payments odeszło wielu pracowników, w tym siedem osób na stanowiskach liderów lub wyższych.
Może Cię zainteresować:
- Google tnie pensje pracownikom zdalnym według miejsca ich zamieszkania
- Google najpopularniejszą frazą w wyszukiwarce Bing
Na tym jednak problemy się nie kończą, ponieważ w marcu tego roku Google wprowadziło bardzo niefortunną zmianę, jeśli chodzi o aplikację Google Pay. W skrócie aplikacja wymagała założenia całkowicie nowego konta, bez możliwości eksportowania kontaktów oraz korzystania z usługi na komputerze. Miesiąc później z firmy odszedł także Caesar Sengupta, czyli wiceprezes Google Payments.
Współpraca z partnerami pokazała nam, że konsumenci potrzebują prostych, bezproblemowych i bezpiecznych płatności w sieci. Zmieniamy nasze podejście, skupiając się na zapewnieniu rozwoju cyfrowego bankom oraz innym instytucjom finansowym, zamiast na oferowaniu takich usług we własnym zakresie.
Jesteśmy głęboko przekonani, że jest to najlepszy sposób, w jaki Google może pomóc konsumentom w uzyskaniu lepszego dostępu do usług finansowych oraz pomóc ekosystemowi usług finansowych w nawiązaniu głębszych kontaktów z klientami w środowisku cyfrowym – czytamy w oświadczeniu Google zamieszczonym na stronie Ars Technica.
To wszystko złożyło się na bardzo niestabilną sytuację, w jakiej aktualnie znajduje się usługa. Po porzuceniu planów wobec aplikacji Plex (o której wzmianki usunięto także ze strony Google Pay), Google wydało oświadczenie, w którym napisano między innymi o zmianie strategii w kwestii zarządzania finansami. Jak czytamy na stronie Wall Street Journal, firma chce skupić się na ułatwianiu użytkownikom dostępu do bankowości, zamiast na oferowaniu podobnych usług. Takie oświadczenie raczej nie powinno dziwić po licznych zawirowaniach, jakie miały miejsce w oddziale Google Payments w ostatnim czasie.