autor: Łukasz Wiśniewski
God of War będzie początkiem nowej serii
Cory Barlog – reżyser najnowszej odsłony przygód Kratosa – potwierdził, że zaprezentowany na targach E3 God of War, zmierzający wyłącznie na PlayStation 4, nie będzie ostatnią produkcją z serii. Jednocześnie zaznaczył, że twórcy nie podejmą prac nad trybem wieloosobowym, a gra będzie działała w 30 klatkach na sekundę.
Cory Barlog – główny reżyser najnowszego God of War – w rozmowie z hiszpańskim portalem Level Up potwierdził, że najnowsza odsłona przygód Kratosa jest początkiem nowego cyklu tytułów ekskluzywnych na konsolę Sony. Dodatkowo zaznaczył, że rozgrywkę będziemy oglądać w 30 klatkach na sekundę. Niestety, jeśli liczyliście, że najnowsza odsłona zaoferuje rozgrywkę dla wielu graczy znaną z God of War: Wstąpienie, to mamy dla was złe wieści. Barlog potwierdził, że w najnowszej produkcji nie uświadczymy trybu multiplayer.
Prezentacja najnowszego God of War na targach E3 2016 była bardzo mocnym punktem konferencji Sony. Ostatecznie od dłuższego czasu zastanawialiśmy się, co słychać u jednej z najpopularniejszych serii tytułów ekskluzywnych japońskiego giganta. Zaprezentowany fragment rozgrywki wzbudził wielkie emocje osadzeniem akcji gry w realiach mitologii nordyckiej. Produkcja prezentuje się wyśmienicie, ale wielu graczom może nie podobać się brak trybu wieloosobowego, tym bardziej, że był to bardzo udany dodatek do God of War: Wstąpienie.
Cykl God of War przez wiele lat był wizytówką konsol z rodziny PlayStation. Pierwsza odsłona zadebiutowała ponad dekadę temu na PlayStation 2 i spotkała się z bardzo przychylnymi opiniami i zainteresowaniem graczy. Na przestrzeni lat Sony wydało aż siedem odrębnych tytułów i dwa remastery na pięć swoich platform. Najnowsza odsłona zostanie wydana na konsolę ósmej generacji i przenosi akcję na daleką Północ.