„Generowanie klatek jest dla casuali”. RTX 50, DLSS 4 i multigenerowanie klatek wzburzyły Internet
Nvidia zaprezentowała RTX-y 50. Karty obsłużą DLSS 4 i multigenerowanie klatek. W sieci aż huczy od głosów niezadowolonych graczy, według których „sztuczne klatki” mają przykryć niedociągnięcia.
Na targach CES 2025 Nvidia pokazała RTX-y 50. Poznaliśmy sugerowane ceny kart graficznych oraz ich możliwości. Jedną z największych nowości jest DLSS 4 (o którym mówiono przed zapowiedzią), idący w parze z technologią multigenerowania klatek, która będzie dostępna wyłącznie na nowych GPU. Skupianie się na funkcjach AI nie podoba się wielu graczom, którzy nie ukrywają niezadowolenia technologią określaną przez Jen-Hsuna Huanga jako przewidującą przyszłość.
Gracze nie chcą AI w kartach graficznych
Funkcja multigenerowania klatek w RTX-ach 50 znalazła się w centrum uwagi graczy. Według Nvidii technologia jest w stanie „przewidywać przyszłość” i na podstawie otrzymywanych na bieżąco danych DLSS 4 będzie generował kilka klatek w przód, co teoretycznie powinno usprawnić rozgrywkę. Na prezentacji Nvidia pokazała, że w Cyberpunku 2077 udało się awansować z 27 klatek bez DLSS do 71 z DLSS 2, 140 z DLSS 3.5 i 248 z DLSS 4.
Według graczy to tylko tworzenie sztucznego klatkażu, który nie ma przełożenia na rzeczywistość. Społeczność krytykuje Nvidię za zbytnie skupienie się na rozwoju software’u, ignorując tym samym hardware. W mediach społecznościowych, takich jak subreddit r/pcmasterrace, widać lawinę różnego rodzaju memów, wytykających politykę Nvidii.
Poza prioretyzowaniem się na AI „zielonym” oberwało się za prezentowanie benchmarków, które mają gwiazdki z dopiskami na dole, wskazujące, że wszelkie wykresy i tabelki mogły być tworzone pod tezę, by pokazać ogromny przeskok pomiędzy generacjami kart graficznych.
Sztuczne tworzenie nowych klatek i pokazywanie, że dany RTX 50 w grze generuje ich o około 100 więcej, nie sprawia, że karta sama w sobie jest mocniejsza. Zwłaszcza, jeśli doliczymy do tego błędy graficzne i znaczne opóźnienie w trakcie rozgrywki.
Kto jest winny słabej optymalizacji gier – deweloperzy czy Nvidia?
Naturalnym etapem w rozwoju dyskusji było szukanie winnego. Według niektórych graczy Nvidia ze swoimi technologiami sprawia, że studia tworzące gry ignorują optymalizację, bo nowoczesne technologie nadrobią braki. Gdyby Nvidia wstrzymała rozwój DLSS-a, deweloperzy musieliby zacząć ponownie optymalizować gry także pod słabszy sprzęt, który ma być przez nich traktowany po macoszemu.
Z drugiej strony nie brakuje głosów, że jest dokładnie na odwrót i Nvidia wypuszcza nowe wersje upscalera i funkcje generowania klatek, bo gry działają słabo, a „zieloni” starają się temu zaradzić. Poza tym zwrócono uwagę, iż dzięki funkcjom AI gry są coraz bliższe animacjom, np. od Pixara, i trudno wyobrazić sobie, jak wyglądałoby GPU, które miałoby to zrobić przy pomocy samej rasteryzacji.
Opóźnienia przy 100 fps-ach i żal o granie na ultra
W przypadku DLSS 3.5 i wcześniejszych wersji generowanie klatek powoduje odczuwalne opóźnienie w grach. Ratunkiem na to jest funkcja Nvidia Reflex, która powinna przynajmniej częściowo obniżyć lagi do bardziej komfortowych wartości. Według Jen-Hsuna Huanga DLSS 4 na RTX-ach 50 nie powinien mieć takich problemów, bo multigenerowanie klatek zadziała w inny sposób.
Gracze jednak uważają, że to się nie zmieni. Według nich w ciągu kilku miesięcy w sieci pojawią się zapytania: „dlaczego na moim RTX-ie 5080 mam lagi przy 120 fpsach”, i dopiero wtedy zostanie ujawniona prawdziwa skala problemu i to, dlaczego generowanie klatek nie jest rozwiązaniem dla gier.
Cała ta irytacja RTX-ami 50, DLSS 4 i multigenerowaniem klatek miałaby być jednak spowodowana czymś innym, co pokazuje polaryzację społeczności gamingowej. Po pierwsze, różnice w grafice przy generowaniu klatek lub bez niego, pewne opóźnienia lub błędy zauważą jedynie entuzjaści, a zwykły szary gracz ma nawet nie zwrócić najmniejszej uwagi na te aspekty.
Po drugie, zdaniem niektórych na nowe GPU i ich funkcje marudzą najbardziej ci, którzy posiadają karty graficzne mające 5 lub więcej lat i nie potrafią pogodzić się z tym, że nie zagrają w nic na ultra. To ma być największy problem wspomnianego subreddita r/pcmasterrace i podobnych miejsc: ludzie uruchamiają grę i jeśli nie działa płynnie na najwyższych ustawieniach, to ma być słabo zoptymalizowana. Gracze nie chcą pogodzić się z graniem w niższych detalach.
Czytelnicy GOL-a o RTX-ach 50
Na forum GRY-OnLine użytkownicy również przedstawili swoje zdanie w temacie polityki Nvidii. Pojawiło się sporo gorzkich słów, które pokrywają się z tym, co mówią gracze w innych zakątkach Internetu:
Nvidia powinna dostać złotą malinę czy kupę za te bajkopisarstwo.
Zieloni twierdzą, że RTX 5070 szybki jak RTX 4090, ale... Tylko dzięki technologią AI takim jak DLSS 4.
Nvidia chwali się, że RTX 5090 jest 2x szybszy od RTX 4090, ale małymi literkami dopisała że RTX 5090 korzysta z DLSS 4 W trybie Performance, oraz MFG (Multi Frame Gen) X4, oraz DLSS Ray Reconstruction, natomiast RTX 4090 korzystał z DLSS 3 Performance mode, DLSS FG i DLSS Ray Reconstruction.
Ah multi frame generation xD grasz sobie w gierki w 100 FPS z czego 75 jest fejkowe i do tego upscaleowane przez AI. Tymczasem grafika w grach bez zmian od czasu Batmana Arkham Knight sprzed 10 lat, tylko wymagania 10 razy wyższe.
Co za cudowne czasy żeby być graczem.
Lecą sobie w chu..a już od kilku lat. Praktycznie w nowych generacjach zmieniają się głównie tylko nazwy. Dla przykładu moja RTX 3060ti OC GDDR6X, która wyszła dopiero po 2 latach od premiery RTX 3060ti i ma szybszą pamięć od zwykłych 3060'tek, wychodzi na równi lub nawet niekiedy wyprzedza o kilka fps'ów nowszą RTX 4060ti. Dlatego rokuję, że to będzie druga z rzędu jałowa generacja, no może tylko potwór 5090 się obroni wzrostem wydajności, chociaż pewnie będzie to wzrost na poziomie max 20% w stosunku do 4090.
DLSS 4 tylko dla RTX 5000 ale reszta nowości technologicznych (bardziej usprawnień) będzie również na 4000. Ja omijam sobie tą generację bo zwyczajnie 4070S wystarczy na dwa albo i trzy lata.
A z nowej generacji, tylko RTX 5090 będzie najbardziej wart zakupu bo reszta to symboliczne 10-15%. Rasteryzacja pozostałych to też niezły żart bo jedynie co się zmiana, to AI.
