Gdy kwiecień przeplata zimę z latem, życie umilają nam nowe i klasyczne przytulne gry - Uroczy przegląd Soni
Podczas gdy za oknem na zmianę deszcz i słońce, stałej radości dostarczają przytulne gry. Rozwiążcie zagadki w ogrodzie, wybierzcie się w oczyszczającą podróż i zobaczcie rozkwitający świat.
Mamy za sobą kolejny niezwykle owocny miesiąc pod kątem gier relaksujących i uroczych. Pomimo tego w moich oczach wiele premier przebiło kilka z powracających z różnych powodów tytułów.
Sky: Children of the Light – podniebne przygody z przyjaciółmi
Chociaż Sky: Children of the Light oryginalnie zadebiutowało aż 5 lat temu, to wciąż cieszy się dużym zainteresowaniem wśród graczy. Pogłębiła to mająca miejsce w tym miesiącu, długo wyczekiwana premiera tytułu w wersji na Steam.
- Jeśli szukacie sieciowej gry pozbawionej presji, Sky: Children of the Light jest właśnie dla Was. To urocze MMORPG z elementami przygodowymi i logicznymi autorstwa twórców Journey i Flower.
- Trafiamy do zaczarowanego królestwa i wcielamy się w jednego z dzielnych wybrańców, starających się uchronić świat przed wyniszczającą go ciemnością. Niezależnie, czy skupimy się na eksploracji otwartego środowiska w poszukiwaniu artefaktów zaginionej cywilizacji, czy przemierzymy ląd, wody i niebo, wypełniając kolejne misje, możemy dać się ponieść bajkowej i minimalistycznej atmosferze.
- Kreatywne przygody możemy bez problemu przeżywać samemu, bez zbierania typowej dla gatunku grupy, jednak podchodząc do rozgrywki z przyjaciółmi, skorzystamy z całej gamy unikalnych przeżyć – nawet jeśli miałoby należeć do nich wspólne przesiadywanie w naszych wirtualnych domach.
Gra Sky: Children of the Light jest darmowa. Znajdziecie ją na Steamie, konsolach Nintendo Switch i PlayStation 4 oraz urządzeniach mobilnych.
Botany Manor – ogród botaniczny w pełnej krasie
Po raz kolejny w tym roku doczekaliśmy się premiery gry inspirowanej botaniką i ogrodnictwem. Chociaż na pierwszy rzut oka podobne w założeniach, Botany Manor oferuje zupełnie inną rozgrywkę, niż wydane w lutym Garden Life.
- Przenosząc się do 1890 roku i wcielając się w botanistkę Arabelle Greene, w Botany Manor odkryjemy imponującą brytyjską posiadłość. Zadaniem jest zbadanie otaczających nas roślin i ich kombinacji, zapełniając przy tym księgę Zapomnianej Flory.
- Oprócz typowych elementów pierwszoosobowej symulacji, w grze znajdziemy pełno zagadek logicznych, których rozwiązanie będzie niezbędne do wyhodowania najrzadszych i najbardziej wymagających okazów oraz rozszyfrowania historii otaczającego nas świata.
- W przerwach od badań skupionych wokół roślin możemy odetchnąć, nawiązując relacje z odwiedzającymi naszą posesję ptakami, lub po prostu zatracić się w kojącym nastroju zapewnianym przez oprawę audiowizualną.
Botany Manor znajdziemy na PC i konsolach Nintendo Switch oraz Xbox Series X/S w cenie 100 zł. Na Steamie możemy również wypróbować demo.
Ten przegląd nie jest częścią naszego działu Premium. Decydując się na zakup abonamentu, możesz jednak pomóc w tworzeniu większej liczby takich tekstów. Dziękujemy.
Kup Abonament Premium Gry-Online.pl
Open Roads – historia ciesząca oko i serce
W ramach najbardziej ekstremalnej formy odpoczynku nie raz lubię sięgnąć po gry, niewychodzące daleko poza ramy interaktywnych filmów. Chociaż dla niektórych owo określenie może być ujmą, to w przypadku Open Roads używam go wyłącznie jako komplementu.
- Jeśli powoli witające nas ciepło na zewnątrz nie pozwoliło Wam jeszcze na odbycie odprężającej wycieczki samochodowej, usiądźcie na miejscu pasażera, wcielając się w 16-letnią Tess Devine, wyruszającą wraz ze swoją mamą w podróż po kraju i poprzez czas.
- W towarzystwie kobiet będziemy mieli szansę zgłębić ukrywane latami rodzinne tajemnice, których sam zalążek został odkryty w skrywanych na strychu listach i dokumentach. Szukając skarbu i odpowiedzi na nurtujące pytania, mamy okazję odnaleźć coś znacznie cenniejszego – zagubiony w pędzie codzienności moment, refleksję nad relacjami, wspomnieniami i różnorodnymi źródłami szczęścia.
- Cała produkcja utrzymana jest w kinowym wręcz klimacie, a to dzięki grafice łączącej elementy 2D i 3D oraz barwnej oprawie dźwiękowej.
Open Roads jest dostępne na PC oraz konsolach Xbox Series X/S, PlayStation 4 i 5 oraz Nintendo Switch w cenie 79,99 zł.
Kingdom: Two Crowns – królestwo wielu pokoleń
Gra Kingdom: Two Crowns zadebiutowała już 6 lat temu, jednak warto przypomnieć o niej ze względu na dużą promocję, którą jest w tym momencie objęta. Ja sama w ten sposób wciągnęłam się w nią po raz kolejny, przypominając sobie, czemu wciąż pozostaje jedną z moich ulubionych relaksujących gier wszech czasów.
- Pomimo presji wynikającej z obejmowania najistotniejszej pozycji w rozwijającej się osadzie atakowanej przez tajemnicze potwory, to jazda wśród natury na naszym rumaku tworzy niepowtarzalny klimat serii Kingdom. Momenty wytchnienia są wyjątkowo nastrojowe za sprawą delikatnej i kojącej oprawy dźwiękowej oraz minimalistycznej, pixelartowej grafiki.
- Tym, co przede wszystkim wyróżnia tytuł na tle całego rynku, jest fakt, że podczas rozgrywki wykorzystujemy jedynie 3 przyciski – prawo, lewo oraz dół (zarówno na padach, jak i na klawiaturze). Większość wyzwania ma więc miejsce w naszej głowie, co zmusza nas do planowania i egzekwowania długoterminowej strategii rozbudowy w trakcie dnia i obrony po zachodzie słońca. Jednocześnie naszym jedynym fizycznym zadaniem jest podjechanie do wybranego obiektu i wydanie zbieranych pieniędzy na jego budowę, demontaż czy przydzielenie odpowiednich oddziałów podwładnych.
- W przeciwieństwie do oryginalnej gry, Kingdom: Two Crowns zawiera zarówno tryb solo, jak i kooperacji. Ten drugi oferuje możliwość rozgrywki sieciowej oraz lokalnej współpracy na podzielonym ekranie.
Grę Kingdom: Two Crowns znajdziecie na PC, konsolach PlayStation 4, Xbox One i Switch, oraz w wersji na urządzenia mobilne. Obecnie jest objęta promocją na Steamie, w ramach której kosztuje 22,99 zł (zamiast 91,99 zł). W tej cenie kupicie ją do dzisiaj (20 kwietnia) do godziny 19:00.
Gourdlets – świat rozkwitający na naszych oczach
Jako jeden z tytułów, który nie miał jeszcze swojej oficjalnej premiery, chciałabym polecić czarujące Gourdlets – a to ze względu na unikalność oraz dostępne demo.
- To jedna z coraz częściej przewijających się w kręgu uroczych produkcji gier, dających nam pełną wolność w uzewnętrznianiu naszej kreatywności, bez nakładania na nas żadnych wymagań. Jedynym celem do osiągnięcia jest więc spędzenie miło kilku wolnych chwil.
- Podczas rozgrywki będziemy budować znajdujące się na wyspie miasteczko, włączając w to wnętrza poszczególnych budynków (specjalnie dla fanów architektury przestrzeni i wnętrz) oraz obserwować, jak tytułowe stworzenia zaczynają się w nim osiedlać.
- W zależności od podjętych decyzji, mała społeczność zacznie wykorzystywać dobrane przez nas obiekty, tworząc tętniące życiem środowisko. Zaobserwujemy je również w wybranych przez nas porach dnia i warunkach pogodowych. Wszystko to zostało utrzymane w minimalistycznej i nostalgicznej pixelartowej grafice, prezentowanej w rzucie izometrycznym.
Demo gry Gourdlets znajdziecie na Steamie.
Przy kwietniowej, niezwykle zmiennej pogodzie nietrudno o nieprzewidywane zmiany planów. Z tego powodu warto zaopatrzyć się w tytuły, które pomogą podtrzymać nasz spokój ducha, niezależnie od zewnętrznych utrapień.
Uroczy przegląd Soni
Cykl Uroczy przegląd Soni rozwijamy od września 2023 roku. Teksty wchodzące w jego skład znajdziecie tutaj. Poniżej linkujemy do pięciu poprzednich odcinków:
- Przytulne gry umilają nam pierwsze dni wiosny, a za rogiem czekają już nowe zapowiedzi
- Gdy zima odpuszcza, przytulne gry zaskakują unikalnymi pomysłami
- Porcja przytulnych gier na dobry początek 2024 roku
- Najlepsze przytulne gry do wypróbowania w te Święta
- Nowe przytulne gry, które pomogą przetrwać niekorzystną aurę