Forza Horizon 5 punktuje GT7. W maju pojeździmy wymarzonymi Ferrari [Aktualizacja]

Wczoraj mieliśmy ciekawy dzień w świecie gier wyścigowych. Z rana Gran Turismo 7 otrzymało wyczekiwany pierwszy zastrzyk dodatkowej zawartości (w patchu 1.13), a wieczorem entuzjaści gry Forza Horizon 5 dowiedzieli się, jakie atrakcje są dla nich szykowane na kolejne cztery tygodnie, w ramach Serii 7. (a nawet więcej).

Nowinki te zostały nam przekazane w toku dwóch comiesięcznych transmisji, które ostatnimi czasy następują tego samego dnia, jedna po drugiej: Forza Monthly oraz Let’s Go. Oprócz świeżej zawartości możemy liczyć na szereg poprawek i innych zmian poprzez aktualizację, która stanie się dostępna jeszcze dziś.

Wszystkie nowe Ferrari w komplecie. Modeli 512 TR i 250 GT Berlinetta Lusso nie powinno było w ogóle zabraknąć na start w FH5 - ale lepiej, żeby dojechały spóźnione niż wcale.

Seria 7. w zarysie

Tak po prawdzie Seria 7. zapowiada się skromnie na tle Serii 6., w której otrzymaliśmy cały nowy wątek fabularny czy przeobrażony tryb Open Racing (choć w porównaniu z tym, co dostali fani GT7 w patchu 1.13, i tak trudno narzekać). Może to cisza przed przysłowiową burzą, którą studio Playground Games szykuje na czerwiec? W końcu wypadałoby wreszcie zapowiedzieć – i wydać – pierwsze duże rozszerzenie…

W każdym razie motywem przewodnim Serii 7. są obchody Cinco de Mayo – meksykańsko-amerykańskiego święta, które upamiętnia bitwę pod Pueblą z 5 maja 1862 roku.

1. Różnorodność zawodów Horizon Tour wzrośnie za sprawą dodania do nich ponad 200 nowych wariantów mistrzostw. Wśród nich są wyścigi dla samochodów klasy S2, dzięki czemu wreszcie możliwe stanie się zdobycie pewnego nieosiągalnego dotąd wyróżnienia (Accolade).
2. Pojawi się osiemnaście nowych elementów garderoby do zdobycia, w dużej mierze inspirowanych muralami rozsianymi po Meksyku, a także rejonem Puebly. Do tego dojdą trzy niedostępne wcześniej klaksony.
3. Świat – z naciskiem na miasto Guanajuato – zostanie adekwatnie przystrojony w związku ze wspomnianym świętem.
4. Do długiej listy parametrów, które można modyfikować, tworząc zawody w trybie EventLab, dodano skalowanie momentu obrotowego silników (od 10% do 200%). Pojawią się też dodatkowe opcje związane z grawitacją, jak i niedostępne wcześniej obiekty do umieszczania na trasach (np. beczki z farbą i kwietne stragany).

Ponadto dzisiejsza aktualizacja przynosi, jak wspomniałem, rozmaite poprawki. Naprawi błędy związane m.in. z niedziałającymi wyróżnieniami, niepojawianiem się skrzyń skarbów, zacięciami przy wyścigach 1v1 między graczami (na PC) i niewykrywaniem prawidłowych samochodów na starcie tygodniowych wyzwań Forzathon. Pełną listę zmian znajdziecie tutaj.

Czy kombi może być rasowym muscle carem? Dodge Magnum SRT8 dowodzi, że tak.

Ferrari i inne nowe samochody

Bardziej interesująco przedstawia się lista samochodów, które zostaną dodane do gry na przestrzeni kolejnych czterech tygodni. Nowych aut w Serii 7. będzie łącznie dziewięć – pięć darmowych, dostępnych do zdobycia poprzez Playlistę Festiwalową, i cztery odpłatne, wypuszczane jako DLC.

Bezpłatne samochody

1. 1962 Ferrari 250 GT Berlinetta Lusso – nagroda za zebranie 20 punktów z aktywności z letniej Playlisty (od 28 kwietnia do 5 maja),
2. 2014 Ferrari California T – 20 punktów z jesiennej Playlisty (5–12 maja),
3. 1992 Ferrari 512 TR – 20 punktów z zimowej Playlisty (12–19 maja),
4. 2020 Ferrari F8 Tributo – 20 punktów z wiosennej Playlisty (19–26 maja),
5. 2020 Ferrari SF90 Stradale – 80 punktów z Playlist w całej serii (od 28 kwietnia do 26 maja).

Jak widać, maj będzie nieco monotematyczny – ale czy można narzekać na nadmiar samochodów marki tak wspaniałej jak Ferrari? Pierwsze trzy modele to chwalebne powroty z FH4 (choć przyznaję, że nie spodziewałem się zobaczyć znowu Californię T, skoro w grze znalazł się jej następca: Portofino). Kolejne dwa stanowią nowość i były długo wyczekiwane przez graczy – są to bowiem topowe modele w obecnej gamie modelowej firmy z Maranello.

Forza Horizon 5 jest dostępna w Game Passie

Osiągi na miarę muscle cara może mieć też pick-up – tak jak Ford F-150 SVT Lightning.

Płatne samochody

1. 2003 Ford F-150 SVT Lightning – będzie dostępny od 28 kwietnia,
2. 2014 Forsberg Racing Nissan „SafariZ” 370Z Safari Rally Tribute – od 5 maja,
3. 2019 Toyota Tacoma TRD Pro – od 12 maja,
4. 2008 Dodge Magnum SRT8 – od 19 maja.

Wielu fanów bardziej niż nowymi Ferrari wydaje się podekscytowanych Fordem i Dodge’em z DLC – to kultowe w Ameryce modele, które jednak tkwią w cieniu Mustangów czy Challengerów i przez to są rzadko widywane w grach (jeśli w ogóle).

Pozostałe dwa płatne wozy nie budzą takich emocji. Toyota Tacoma nie różni się zanadto od dodanej niedawno Toyoty Tundry, a zamiast współczesnego „hołdu” dla rajdowego Nissana Z z lat 70. (właściwie Datsuna 240Z) lepiej byłoby umieścić w grze sam pierwowzór (zwłaszcza że ten przerobiony 370Z ma moc ściętą do zaledwie 215 KM – rzekomo dlatego, iż z większą liczbą koni mechanicznych jego koła nie radziłyby sobie z przyczepnością poza asfaltem).

Serię 8. sponsorują Porsche, Audi etc.

Lejtmotywem Serii 8. ma być „niemiecka motoryzacyjna doskonałość”. Tym razem studio Playground Games nie bawiło się w subtelności i zdradziło wprost trzy spośród samochodów, które trafią do FH5 w czerwcu:

1. 2021 Porsche 911 GT3 – jeden z najbardziej wyczekiwanych modeli marki ze Stuttgartu;
2. 2015 Mercedes-AMG GT S – powrót z FH4;
3. 2018 Audi RS 4 Avant – wreszcie kolejny nowy model zaniedbanej nieco firmy.

Do tego dojdą enigmatyczne „nowe wydarzenia”. Twórcy uprzedzają, że ze względu na mieszanie się w aktualizacjach plików z różnych serii istnieje szansa znalezienia w grze śladów zawartości szykowanej na czerwiec – może chodziło im tylko o powyższe trzy samochody, a może o coś więcej. Tak czy siak brzmi to jak zaproszenie dla dataminerów.

1. Forza Horizon 5 – poradnik do gry
2. Forza Horizon 5 – recenzja