Film Lost Planet za 200 milionów dolarów
Jest szansa, że nadchodzący film na podstawie Lost Planet będzie pierwszym naprawdę dobrym kinowym obrazem zrobionym z gry. Skąd tak śmiałe przypuszczenia? Nazwiska ludzi odpowiedzialnych za ten projekt i planowany budżet nastrajają optymistycznie.
Jest szansa, że nadchodzący film na podstawie Lost Planet będzie pierwszym naprawdę dobrym kinowym obrazem zrobionym z gry. Skąd tak śmiałe przypuszczenia? Nazwiska ludzi odpowiedzialnych za ten projekt i planowany budżet nastrajają optymistycznie.
Toshihiro Tokumaru z Capcomu mówiąc o filmowych projektach firmy wyjawił, że: „Jeśli chodzi o Lost Planet, to ten film kosztować ma w granicach 150-200 milionów dolarów, a produkuje go Avi Arad, człowiek od Spider-Manów.” Tak pokaźny budżet na pewno pozwoli stworzyć coś atrakcyjnego. Pytanie brzmi, czy Lost Planet to dobry materiał?
Tokumaru podzielił się także przemyśleniami w tym względzie: „Gdy twórcy w Capcomie robią grę myślą o wszystkim – od głównych postaci po otoczenie – co sprawia, że łatwo przenieść nasze gry na srebrny ekran. W trakcie tworzenia powstaje historia dzieciństwa postaci, jej związków i miejsca w świecie. W grze możemy pokazać tylko mały fragment tego – w Lost Planet bohater walczy z potworami, a nie ma możliwości by dobrze pokazać jego relacje z innymi ludźmi. Rozwijając tą część opowieści w kinie nadamy temu światu więcej głębi.” Czy tak będzie w istocie (wszyscy wiemy, jak łatwo zaprzepaścić wielkie pieniądze), przekonamy się w 2010 roku, kiedy to Lost Planet ma pojawić się w kinach.