Reżyser ekranizacji Ghost of Tsushima ma rozczarowujące wieści
Fani oczekujący filmowej adaptacji Ghost of Tsushima muszą uzbroić się w cierpliwość. Reżyser obrazu, Chad Stahelski, nie przekazał dobrych wieści.
W listopadzie 2022 roku Chad Stahelski powiedział, że zajmują się dopracowaniem scenariusza filmu Ghost of Tsushima. Wygląda na to, że od tego czasu nie posunęli się z pracami zbyt daleko. Stahelski podczas jednego z ostatnich wywiadów nawet wspomniał o tym, że chciałby już przystąpić do prac, ale to nadal niemożliwe (via ComicBook):
[Ghost of Tsushima] to mój ulubiony projekt na liście rzeczy do zrobienia. Nie zdradzając żadnych szczegółów, mogę powiedzieć, że jestem nim bardzo zainteresowany. Mamy świetny scenariusz, za którym stoi naprawdę dobra ekipa. Teraz chodzi wyłącznie o to, żeby domknąć wszystkie kwestie biznesowe.
Aktualnie wszystko ciągle się zmienia. Wszyscy próbują domknąć umowy, żeby wszystko wprawić w ruch i upewnić się, iż zostanie wykonana najlepsza robota. To bardzo proste: należy zdobyć najlepszy scenariusz, a następnie zebrać zgraną ekipę aktorów. Tylko to jeszcze składa się z wielu pomniejszych kroków.
To oznacza, że prace nad filmem wciąż nie ruszyły i nawet reżyser nie wie, kiedy dokładnie wejdą na plan. Wydaje się jednak, że produkcja mimo wszystko zostanie nakręcona. Ghost of Tsushima był jednym z większych hitów PlayStation 4, a serial The Last of Us właśnie udowadnia, że warto inwestować w ekranizacje popularnych gier.
Pozostaje tylko pytanie, kiedy rozpoczną się prace nad filmem. Ekscytacja Stahelskiego na pewno jest czymś dobrym i widać, że utrzymuje się ona od wielu miesięcy. Oby reszta ekipy była tak samo mocno zaangażowana w projekt.
Może Cię też zainteresować:
- Ekranizacje gier w końcu przestały nas brzydzić, a zaczęły cieszyć
- Nie grałem w The Last of Us, ale serial HBO jest też dla mnie
- Cyberpunk: Edgerunners to kapitalny serial, pokazuje potencjał świata Cyberpunk 2077 – recenzja