autor: Łukasz Szliselman
EverQuest Next – Sony Online Entertainment chce zrewolucjonizować gatunek MMO
Jakiś czas temu prace nad EverQuest Next, kolejną odsłoną MMORPG-a firmy Sony Online Entertainment, zostały rozpoczęte na nowo. Szef zespołu wyjaśnia przyczyny takiej decyzji – gra nie była wystarczająco innowacyjna. Nowe podejście ma rzekomo przynieść prawdziwą rewolucję.
Około półtora roku temu firma Sony Online Entertainment podjęła odważną decyzję o zrestartowaniu prac nad EverQuest Next, trzecią częścią popularnej serii MMORPG. Podczas ostatniego SOE Live – zjazdu miłośników gier studia, powrócono do tematu. Szef SOE, John Smedley, wyjaśnił przyczyny tej sytuacji oraz nakreślił kierunek rozwoju gry.
Przede wszystkim Smedley zaznacza, że silnik i technikalia zostają takie same jak dotąd – zmienia się natomiast cały projekt. Dlaczego? Ponoć prezentował on typowo ewolucyjne podejście do tematu. Tymczasem studio nie chce stworzyć EverQuesta III, który byłby tylko odrobinę lepszy od poprzedników. Jak obiecują autorzy – EverQuest Next będzie największym sandboksowym MMO, jaki widziała ludzkość.
Główną zapowiadaną innowacją jest powołanie do życia świata gry. Nie wiemy dokładnie, jaka wizja przyświeca projektantom, ale można się spodziewać sporego wpływu poczynań graczy na otoczenie. Smedley wyjaśnił to w ten sposób:
W EverQuest Next świat będzie częścią gry. Czym jest świat w innych tytułach MMO? Zwykłym tłem. Niczym więcej. My zrobimy inaczej. Zmieniamy rolę sztucznej inteligencji, by tchnęła życie w uniwersum gry.
Studio dostrzegło potrzebę wyłamania się poza utarte schematy – idź, zabij, podnieś łup, odbierz nagrodę, zdobądź kolejny poziom. Jest tak w większości najbardziej popularnych gier MMO – World of Warcraft, Star Wars: The Old Republic, RIFT, a także poprzednich EverQuestach. Krok w stronę innowacji postawił EVE Online, kładąc nacisk na rozwijanie umiejętności postaci, a nie awansowanie na kolejne poziomy doświadczenia. Smedley nie planuje jednak podążyć ślepo za grą studia Crowd Control Productions – w EverQuest Next odnajdziemy wiele elementów typowych dla gatunku cRPG.
Deweloperzy EverQuest Next chcą, by ich produkcja cieszyła się zainteresowaniem graczy nawet przez kilkanaście lat od premiery. Dlatego pragną postawić krok naprzód, dokonać rewolucyjnych zmian, wytyczyć nowy kierunek rozwoju. Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że za dużymi słowami nie kryje się zbyt wiele konkretów. Nie raz słyszeliśmy zapewnienia o rewolucji w branży, innowacyjnym podejściu i inne tego typu slogany, ale zbyt rzadko mają one pokrycie, by wierzyć im na słowo. Mimo wszystko, życzymy kolejnemu EverQuestowi, żeby faktycznie okazał się wyjątkową produkcją – wszak wszyscy czekamy na nietuzinkowe gry. EverQuest Next ma być pokazany w grywalnej wersji na przyszłorocznym SOE Live.
Dwie pierwsze części serii pecetowych MMORPG-ów EverQuest zdobyły ogromną popularność, która utrzymuje się po dziś dzień. Cykl ma rzeszę oddanych fanów, dzięki którym osiągnął niezwykłą długowieczność – od premiery gry EverQuest minęło już ponad 13 lat. Wydana w 1999 roku „jedynka” doczekała się aż 19 rozszerzeń, z czego ostatnie, EverQuest: Rain of Fear, ukaże się w przyszłym miesiącu – 28 listopada. Podobnie rzecz ma się z EverQuestem II – do tej pory wydano 8 dodatków, a dziewiąty, EverQuest II: Chains of Eternity, swoją premierę będzie miał 13 listopada.