autor: Michał Kułakowski
Prace nad EverQuest Next wstrzymane. Landmark nadal w produkcji
Prace nad MMORPG EverQuest Next zostały ostatecznie wstrzymane. Studio Daybreak stwierdziło, że produkcja nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Deweloeprzy nadal planują jednak opublikować sandbokosowy spin-off gry pod tytułem Landmark.
Mimo kasacji EverQuest Next, Daybreak obiecuje, że będzie nadal wspierało i rozwijało gry Landmark, EverQuest i EverQuest 2
Prace nad grą EverQuest Next, a więc kolejną odsłoną legendarnej serii MMORPG, zostały ostatecznie wstrzymane. Informację taką przekazał Russell Shanks, szef studia Daybreak (dawniej Sony Online Entertainment). Jak stwierdził. w oświadczeniu przygotowanym przez jego zespół, tytuł nie był wystarczająco grywalny i nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Wieść jest tym bardziej zaskakująca, że jeszcze w ubiegłym miesiącu, twórcy zapewniali, że prace nad projektem postępują bez problemów. Co więcej autorzy obiecywali, że skupią na nim większość swoich zasobów tak, by ukończyć go jeszcze przed końcem tego roku. Jak widać priorytety studia ponownie uległy zmianom, co może być efektem problemów finansowych i restrukturyzacji firmy.
Dobrą wiadomością jest jednak to, że Daybreak nie porzuciło prac nad spin-offem EverQuest Next, zatytułowanym Landmark. Przypominająca Minecrafta sandobkosowa produkcja, znajdująca się w fazie testów od 2014 roku, zdobyła wierną rzeszę fanów i w ostatnim czasie pochłaniała coraz większą uwagę deweloperów. Landmark, który przyćmił swojego starszego brata, jest zresztą symptomem trendów panujących w branży i wśród graczy, którzy od kilku lat odwracają się od klasycznych MMO na rzecz survivalowych i sandbokoswych produkcji lub gier MOBA.
O EverQuest Next usłyszeliśmy po raz pierwszy prawie sześć lat temu, a oficjalnie został on zapowiedziany w 2012 roku. Ambitna produkcja, stworzona na podstawie zupełnie nowego autorskiego silnika, obiecywała liczne innowacje. Największą z nich była konstrukcja fikcyjnego świata tytułu, przedstawiającego krainę o nazwie Norrath. Według zapewnień autorów, gracze mieli swobodnie niszczyć praktycznie każdy element mapy, a także kopać i budować własne konstrukcje, które stawały się stałym elementem krajobrazu. Równie interesująco miały zachowywać się postacie niezależne, które wyposażone zostały we własne moduły sztucznej inteligencji, dzięki którym zapamiętywały nasze decyzje i działania. Kompleksowe AI było elementem rozbudowanego systemu questów, z których wiele stanowiło rozległe łańcuchy zadań, wypełnianych na przestrzeni kilku miesięcy. System walki również odchodził od standardów ustalonych przez World of Warcraft, stanowiąc hybrydę typowych RPG-owych rozwiązań oraz elementów zręcznościowych. Daybreak planowało premierę tytułu na komputerach PC, rozważało również port na konsolę PlayStation 4.